3.5 C
Kielce
piątek, 3 maja, 2024
Strona głównaAktualnościMieszkańcy Grzymałkowa ratują zabytkowy kościółek. Jest dla nich niezwykle cenny

Mieszkańcy Grzymałkowa ratują zabytkowy kościółek. Jest dla nich niezwykle cenny

Zobacz

Grupa mieszkańców Grzymałkowa postanowiła ocalić stary kościółek pod wezwaniem Michała Archanioła, który wybudowano w ich miejscowości w 1859 roku. Jak mówią, jest on dla nich co najmniej tak cennym zabytkiem, jak dla francuzów katedra Notre-Dam w Paryżu. Zakasali rękawy i sami ruszyli z pierwszymi pracami. Niebawem specjalistyczne firmy wymienią okna i przykryją dziurawy dach. Wciąż zbierane są fundusze na wszystkie konieczne prace.

Historia parafii Grzymałków i jej kościołów sięga 1631 roku, kiedy to w swoich dobrach rodzina Kazanowskich na jednym z czterech pagórków miała ubogi Boży domek pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Kościołek runął w 1849 roku. Ocalało jedynie kamienne prezbiterium. Dopiero w 1859 roku ukończono odbudowę Kościoła. Jego budowniczym był Antoni Kurella, a ofiarodawcą wraz z parafianami był dziedzic hrabia Kołłątaj. Kościół został konsekrowany 27 kwietnia 1922 roku przez księdza biskupa sandomierskiego Pawła Kubickiego. Z czasem władze kościelne uznały, że kościół jest za mały dla stale rosnącej liczby parafian i 9 września 1958 roku rozpoczęto budowę nowego kościoła, którego poświęcenia dokonał w 1969 roku Ks. Bp Ordynariusz Jan Jaroszewicz. Po ponad 20 latach od rozpoczęcia budowy w 1979 roku Kościół pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego został konsekrowany przez Ks. Bp Ordynariusza Jana Jaroszewicza.

W międzyczasie neogotycki kościół powstały w drugiej połowie XIX wieku popadł w ruinę. – Dla nas ten kościół jest co najmniej tak wartościowym zabytkiem, jak dla francuzów katedra Notre-Dam w Paryżu – mówi Wiesław Marzec, który wspólnie z innymi mieszkańcami oraz księdzem proboszczem Henrykiem Rusakiem postanowili powołać zespół ds. ratowania cennego zabytku. – Udaliśmy się w tej sprawie do księdza biskupa Jana Piotrowskiego, który udzielił nam ustnego pozwolenia do podjęcia działań zabezpieczających kościół przed dalszym zniszczeniem, za co jesteśmy mu ogromnie wdzięczni – zaznacza.

Zespół ds. ratowania niszczejącego zabytkowego kościoła niezwłocznie przystąpił do działania. I tak, już z początkiem maja 2021 roku rozpoczęły się prace porządkowe na placu starego kościoła. Zamontowano bramę z lewej strony kościoła oraz usunięto gąszcz samosiejek i wysokiej trawy wokół obiektu, zebrano też kilkanaście worków śmieci. 26 czerwca 2021 zabezpieczono dach kościoła przed szkodliwym działaniem warunków atmosferycznych, oraz usunięto zagrażające bezpieczeństwu gałęzie drzew. – Okna dolnej kondygnacji zabezpieczyliśmy deskami. Posprzątaliśmy też wnętrze kościoła, a na zewnątrz wykonaliśmy podświetlenie. Teraz w nocy wygląda jeszcze ładniej – mówi Wiesław Marzec.

Wszystkie te prace zostały wykonane przez mieszkańców. W międzyczasie utworzono konto, na które ludzie rozpoczęli dokonywać wpłat z przeznaczeniem na renowację kościółka. – Zależało nam na wymianie zniszczonych i potłuczonych okien, a także na pokryciu dachu częściowo zerwanego przez wiatr. Będzie to możliwe dzięki środkom wpłacanym przez mieszkańców i nie tylko, bo okazało się, że wpłat dokonują także ludzie z całej Polski, którzy zauważyli nasze starania i chcą pomóc w ocaleniu kościoła. 19 lipca podpisana została umowa ze stolarnią i jako zadatek na wykonanie wszystkich okien wpłaciliśmy 21 tysięcy złotych. Całkowity koszt wykonania i montażu wszystkich okien wyniesie 55 tysięcy złotych. Niebawem ruszą prace. Okna będą zamontowane w drugim kwartale bieżącego roku. 2 lutego, jeszcze po starych cenach, udało nam się zakupić bardzo dobrą blachę z gwarancją na 55 lat, rury i wszystkie niezbędne akcesoria potrzebne do pokrycia dachu. Po zamontowaniu okien planujemy wymianę blachy na pokryciu dachowym. Chcemy, aby prace te ruszyły na początku trzeciego kwartału lipca – zapowiada Wiesław Marzec.

Do tej pory zespołowi ds. ratowania cennego zabytku udało się uzbierać nieco ponad 86 tysięcy złotych. – Parafianie poczuli się bardzo odpowiedzialnie wpłacając datki na ratowanie kościoła, bo chcą zachować ten kościółek i przywrócić go do właściwego stanu. Taka jest wola parafian, których na bieżąco informujemy o wszelkich działaniach. O wszystkich zebranych środkach, a także o wydatkach informujemy mieszkańców za pośrednictwem tablicy informacyjnej stojącej przed kościołem. Zachęcamy też do skorzystania z możliwości ufundowania jednego z okien w zabytkowym kościele w Grzymałkowie. Informacja o fundatorze będzie umieszczona w jednej z szyb w oknie. Koszt jednego okna to 2200 złotych. Nadal potrzebujemy środków na przeprowadzenie prac zabezpieczających. Warto wesprzeć finansowo zaplanowane prace i ocalić jeden z najcenniejszych zabytków w regionie – apeluje Wiesław Marzec, który poinformował, że kościół niebawem zostanie wpisany do rejestru zabytków przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Kościół parafialny p.w. Św. Michała Archanioła w Grzymałkowie, obecnie nieużywany, objęty jest ochroną konserwatorską na podstawie Gminnej Ewidencji Zabytków Gminy Mniów. Będziemy starali się o to, aby został wpisany do rejestru zabytków, wtedy będzie można starać się o pozyskanie dofinansowania na jego odrestaurowanie – mówi Wiesław Marzec.

Zdeterminowanym mieszkańcom Grzymałkowa zaangażowanym w ocalenie zabytku mocno kibicuje wójt gminy Mniów Piotr Wilczak. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami gmina nie może prowadzić żadnych prac w budynkach, które nie są jej własnością. Niemniej jednak będziemy wspierać mieszkańców w staraniach chociażby o pozyskanie dotacji na renowację kościółka. Bez wątpienia jest to jeden z najcenniejszych zabytków, jakie posiadamy – mówi wójt gminy Mniów Piotr Wilczak.

Wpłat na ratowanie i remont wpisanego do Gminnej Ewidencji Zabytków Gminy Mniów Kościoła św. Michała Archanioła w Grzymałkowie można dokonywać na specjalnie utworzone na ten cel parafialne konto: 48 8493 0004 0030 0506 5126 0003 Bank Spółdzielczy.

Zdjęcia pochodzą z FB „Ratujmy opuszczony kościół w Grzymałkowie”

Aktualności

Pięciu nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich straci auto

Jędrzejowscy policjanci zatrzymali wczoraj pięciu kierujących na tzw. „podwójnym gazie”. Jednym z nich był 55-latek jadący hondą. Miał on...

Polecamy