Spore kłopoty czekają 55-letnią kielczankę, która będąc pod wpływem alkoholu doprowadziła do kolizji drogowej. Rzecz miała miejsce wczoraj wieczorem na terenie osiedla Bukówka. O całym zdarzeniu stróżów prawa poinformował drugi uczestnik zdarzenia, który wyczuł od kobiety woń alkoholu i uniemożliwił jej ucieczkę z miejsca kolizji.
Wczoraj wieczorem z dyżurnym kieleckiej komendy skontaktował się 27-latek. Informował, że w tył jego pojazdu najechała osobowa toyota, za której kierownicą siedziała kobieta. Zaraz po zdarzeniu próbowała ona odjechać, na co mężczyzna nie pozwolił. Co więcej, gdy zgłaszający podszedł do kobiety wyczuł od niej woń alkoholu. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia zbadali stan trzeźwości 55-latki. Badanie wykazało 2,8 promila alkoholu w jej organizmie. Interweniujący policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy, a niebawem za swoje poczynania na drodze przyjdzie kielczance odpowiedzieć przed sądem. Za kierowanie autem znajdując się w stanie nietrzeźwości może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach
