Zwalczający przestępczość narkotykową policjanci z komendy wojewódzkiej złożyli w minioną środę służbową wizytę w kawalerce zajmowanej przez 39-latka. Kielczanin nie krył zaskoczenia. Funkcjonariusze podczas czynności przeszukania zabezpieczyli w jego mieszkaniu ponad 3 kg białego proszku, wstępnie zweryfikowanego jako amfetamina. Mężczyzna trafił do celi. Kolejno sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
W minioną środę rano funkcjonariusze z Wydziału do wali z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach postanowili zweryfikować informacje na temat 39-letniego kielczanina. Policjanci podejrzewali, że figurant mocno zaangażowany jest w temat narkotykowy. Gdy złożyli służbową wizytę w kawalerce zajmowanej przez mężczyznę w centrum Kielc, ten zbladł i powietrze się „zagęściło”. 39-latek dobrze wiedział co jest na rzeczy i funkcjonariusze też byli już pewni trafienia. Czynności przeszukania dopełniły jednak całości. W lodówce policjanci znaleźli worek foliowy wypełniony białym zbrylonym proszkiem. Wstępna analiza substancji wykazała w jej składzie amfetaminę. 39-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a 3200 gramów zabezpieczonego narkotyku do szczegółowych badań laboratoryjnych. Mężczyzna usłyszał zarzut udziału w obrocie narkotykami i wczoraj doprowadzony został do sądu, który zadecydował o środku zapobiegawczym w postaci tymczasowego aresztowania go na trzy miesiące.
39-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Opr. AM
Źródło: KWP w Kielcach