Młodzież z Ukrainy zagrała w Bilczy

0

      Wypoczywająca w województwie świętokrzyskim grupa 33 dzieci i młodzieży wraz z opiekunami przyjechała z inicjatywy samorządu województwa świętokrzyskiego. – Jesteśmy ogromnie wdzięczni, że władze województwa zaprosiły nas już po raz drugi do Polski. Mamy nadzieję, że dzięki temu wypoczynkowi wszyscy młodzi ludzie chociaż na trochę zapomną o tym wszystkim, co spotkało ich rodziny z powodu działań wojennych na wschodzie Ukrainy – mówi Larysa Zakrzewska, z ukraińskiego departamentu rekreacji i ubezpieczenia socjalnego.

Młodzież z Ukrainy zagrała w Bilczy        Opiekę nad obozowiczami z Ukrainy sprawowali harcerze z ZHP Chorągiew Kielce. – ZHP Chorągiew Kielce opiekuje się młodzieżą, która przyjechała do nas z Ukrainy. Staramy się przekazać im wszelką wiedzę na temat naszego kraju, ale też poznać ich kulturę – mówi druhna Agnieszka Stochmal, wychowawca na obozie ukraińskim. – Atmosfera jest wspaniała. Wszyscy sa dla nas bardzo mili i życzliwi. Jesteśmy zachwyceni Polską – mówiła Matina Agapiy, jedna z uczestniczek obozu.

       Plan pobytu obozowiczów z Ukrainy był bardzo napięty. Ukraińscy goście zwiedzali m.in. Święty Krzyż, Muzeum Zabawek i Zabawy, Centrum Geoedukacji, Energetyczne CentrumMłodzież z Ukrainy zagrała w Bilczy Nauki, Muzeum Narodowe w Kielcach, gminę Chęciny, Nową Słupię i Szydłów. Gminy Sitkówka-Nowiny i Morawica udostępniły im obiekty sportowe. Do gminy Morawica dzieci i młodzież z Ukrainy przyjechały na zaproszenie władz samorządowych. W Bilczy dzieci rozegrały mecze siatkówki i piłki nożnej stając w szranki z harcerzami z ZHP Choragiew Kielce. – Obserwując mecze widzimy, że wszyscy bawią się doskonale – mówi druhna Agnieszka Janaszek, która sędziowała mecze siatkówki. – Widać zdrową rywalizację pomiędzy drużynami, ale też zaciekawienie samą grą. Dzieci i młodzież próbują się porozumiewać ze sobą we własnych językach, niektórzy w języku angielskim, a jeszcze inni na migi. Zabawa jest fantastyczna, a wszystkie rozgrywane mecze są na bardzo wysokim poziomie – zaznaczyła druhna Agnieszka Janaszek.

Narodowe czytanie „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza w Morawicy już za nami

0
Narodowe czytanie „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza w Morawicy już za nami
Julia Haba i Kacper Dziewięcki

Otwierając spotkanie Dyrektor Samorządowego Centrum Kultury w Morawicy – Teresa Badowska życzyła zebranym miłego odbioru tej pięknej powieści o miłości, o upadającym imperium, ale przede wszystkim o sile wiary i zachęcała do ponownego jej przeczytania oraz do częstego sięgania po książkę i jak najczęstszego odwiedzania Biblioteki.

     W ten niezwykły nastrój lektury wprowadzili nas młodzi mieszkańcy naszej gminy, obdarzeni niezwykłym talentem recytatorskim – Julia Haba i Kacper Dziewięcki. Czytając przenieśli nas w miejsce akcji powieści, jaką jest Rzym, a w nim dzielnice zamieszkałe przez bogaczy, gdzie znajduje się willa Petroniusza, dom Winicjusza, pałac Nerona, amfiteatr, cyrk Nerona i jego ogrody oraz dzielnica biedoty – Zatybrze.

      Temu jakże wzniosłemu wydarzeniu kulturalnemu towarzyszyli samorządowcy, którzy kolejno zaprezentowali słuchaczom fragmenty powieści, które czytali radni: Marianna Parlicka- Słowik, Leszek Cygan oraz Bartosz Kruk. Kolejne fragmenty prezentowali słuchaczom: Janina Jędrocha, Barbara Lopart oraz członkowie Klubu Seniora „Zawsze Młodzi”.

Narodowe czytanie „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza w Morawicy już za namiOrganizatorzy wydarzenia zadbali o odpowiedni nastrój. Przygotowano poczęstunek na świeżym powietrzu, a całość dopełniła piękna scenografia wykonana przez Panią Hannę Kuta, która przeniosła uczestników w miejsce akcji tej pięknej i ponadczasowej powieści.

********

      „Quo Vadis” – powieść historyczna Henryka Sienkiewicza – została opublikowana w latach 1895-1896 w odcinkach w warszawskiej „Gazecie Polskiej” oraz w krakowskim dzienniku „Czas” i „Dzienniku Poznańskim”. Następnie wydano ją w formie druku zwartego. Pierwsze wydanie „Quo Vadis” ukazało się w Krakowie w 1896 roku. Powieść odniosła światowy sukces i została przetłumaczona na ponad pięćdziesiąt języków.

      Henryk Sienkiewicz (1846-1916) – powieściopisarz i publicysta, laureat Nagrody Nobla (1905) w dziedzinie literatury za całokształt twórczości, jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy.

Morawiccy rolnicy dziękowali za plony – ITV Morawica

0
Słoneczna, ciepła pogoda przyciągnęła prawdziwe tłumy na uroczystości dożynkowe, które w ostatnią niedzielę sierpnia odbywały się w gminie Morawica. Na scenie muszli koncertowej prezentowały się barwne zespoły taneczne i śpiewacze, wręczono też nagrody dla najlepszych miejscowych rolników i za najpiękniej urządzone posesje.

Dzieła Wojciecha Polakowicza z Bratysławy zdobyły uznanie w Morawicy – ITV Morawica

0
Bardzo szczere, autentyczne i uczciwie malowane – mówiono o dziełach Wojciecha Polakowicza, słowackiego artysty, którego wernisaż odbył się 27 sierpnia w Centrum Kultury w Morawicy. Tego dnia artysta malarz świętował również swoje 70. urodziny.

Narodowe Czytanie „Ouo Vadis” Henryka Sienkiewicza w Morawicy

0
W sobotę 3 września o godz. 17:00 na patio przed budynkiem Samorządowego Centrum Kultury w Morawicy odbędzie się czytanie fragmentów książki „Ouo Vadis” Henryka Sienkiewicza w ramach ogólnopolskiej akcji Narodowego Czytania objętej  patronatem honorowym Pary Prezydenckiej RP. Zachęcamy do wspólnego czytania na świeżym powietrzu –  Początek godzina 17:00. Serdecznie wszystkich zapraszamy !!!

ZESPÓŁ „CZAR-ZILLJA” Z BAŁANIWKI WYSTĄPIŁ PO RAZ PIERWSZY W SANATORIUM W BUSKU ZDROJU

0
Artyści dali ponad godzinny koncert, w którym oprócz ukraińskich tańców znalazły się także tańce mołdawskie i gruzińskie. Repertuar występu wzbogaciły też występy solowe dyrektora artystycznego zespołu „Czar-zillja” Svietłany Bendus oraz członkini zespołu Ludmiły Ustiak. – To był jeden z najpiękniejszych występów w tutejszym sanatorium. Koncert dostarczył wielu pozytywnych wrażeń. Świadczy o tym wypełniona po brzegi ludźmi nasza sala koncertowa. Mam nadzieję, że współpraca z gminą Morawica będzie nadal kontynuowana – podkreśliła w swoim wystąpieniu Alicja Bednarska, kierownik Działu Kulturalno – Oświatowego w sanatorium. Po koncercie zainteresowane osoby mogły nabyć płyty z filmem prezentującym historię i działalność kulturalną zespołu. Płyty w momencie rozeszły się jak świeże bułeczki. Jeden pan zakupił aż trzy płyty – jedną dla siebie i dwie dla kolegów. Chętni mogli także fotografować się przez chwilę z zespołem. Mamy nadzieję, że nie był to ostatni koncert zespołu „Czar-zillja” w uzdrowisku Busko Zdrój. Artyści już za rok chcieliby powrócić na scenę do sanatorium z nowym repertuarem i nowych, barwnych ukraińskich strojach ludowych. Gmina Morawica pragnie serdecznie podziękować Panu Wojciechowi Legawiec, prezesowi zarządu Uzdrowiska Busko Zdrój S.A. oraz Panu Marcinowi Nurkowi, dyrektorowi sanatorium „Marconi” za umożliwienie występu ukraińskiego zespołu „Czar-zillja” z Bałaniwki w sali koncertowej sanatorium „Marconi”. Dziękujemy także pracownikom uzdrowiska, którzy całym sercem zaangażowali się w organizację tego koncertu.

Namaluj mój wiersz – ITV Morawica

0
Pod takim tytułem odbył się I Konkurs Regionalny zorganizowany przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Morawickiej. Jest to pierwszy tego rodzaju konkurs w dziejach historii sztuki mający na celu wyłonienie nowego nurtu artystycznego, któremu nadano nazwę „wierszobraz”.

Dzieła Wojciecha Polakowicza z Bratysławy zdobyły uznanie w Morawicy

0

       Malowanie interesowało mnie od małego. Od samego początku chciałem przedstawić historię naszego regionu w formie malarskiej – mówił podczas wernisażu Wojciech Polakowicz, artysta samouk, który w Bratysławie prowadzi swoją małą galerię sztuki i uważany jest za historyka regionu. – Maluję głównie olejem lub akrylem na płótnie. W moich obrazach najchętniej pokazuję ludzi, przyrodę i architekturę regionu, która przecież z czasem zmienia się. Próbuję stworzyć coś w rodzaju kroniki w formie obrazu – wyjaśnił malarz, który podczas wernisażu odbywającego się w |Centrum Kultury w Morawicy świętował wraz z licznie przybyłymi gośćmi swoje 70. urodziny. Jako pierwszy życzenia jubilatowi złożył włodarz gminy Morawica, wójt Marian Buras. – Życzę wielu lat w zdrowiu i nieustających inspiracji – mówił wójt Marian Buras, przekazując na ręce artysty specjalne podziękowania za zorganizowanie niezapomnianej wystawy.

      Trzeba przyznać, że wernisaż był niezwykle udany, a dzieła Wojciecha Polakowicza zachwyciły przybyłych gości. – Bardzo interesuje mnie tematyka obrazów Wojciecha Polakowicza. Patrząc na jego dzieła i na to, co przedstawiają, czyli rolnictwo, stare narzędzia, mogę przenieść się w odległe czasy, kiedy takie obrazy miałam przed oczami jako dziecko. Bardzo podoba mi się także kolorystyka obrazów, widoczna szczególnie w kwiatach. Jestem pod wrażeniem jego dzieł – podkreślała Daniela Kowalska z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Morawickiej.

      Pod wrażeniem obrazów słowackiego malarza była także obecna podczas wernisażu Maria Kowalczyk, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach, która podkreślała, że Wojciech Polakowicz jest swego rodzaju kronikarzem. – Ważne jest także to, że jest samoukiem amatorem. Do wszystkiego dochodzi sam, a główna inspiracją dla niego jest to, co czuje. Patrząc na jego obrazy, jak chociażby żniwa, wiemy, że takich obrazków już nie ma. My oczywiście znamy je ze wspomnień, czy z opowieści. Pan Wojciech ma taką manierę realistyczno impresjonistyczną w technice, w której się porusza, a najważniejsze jest to, że do wszystkiego musiał dochodzić sam – zaznaczyła Maria Kowalczyk, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach. Nie ma tu wyuczonych technik, czy sposobów malowania. To wszystko jest bardzo szczere, autentyczne, uczciwie malowane. To najbardziej przekonuje mnie do tego malarstwa, które wyrasta z potrzeby serca i jednocześnie rejestruje to, co dla niego kiedyś było najważniejsze, a co w tej chwili stanowi już historię. Zatrzymałam się dłużej nad autoportretem, który zachwycił mnie pomysłowością. Widziałam wiele autoportretów, ale takiego, żeby malarz stopił się ze sztalugą jeszcze nie widziałam. Doskonały pomysł – podkreślała dyrektor Maria Kowalczyk.

      Na zakończenie wernisażu Wojciecha Polaczkiewicza licznie zebrani goście z Polski, Słowacji i Ukrainy zwiedzili także wystawę prac plastycznych uczniów Zespołu Państwowych Sztuk Plastycznych z Kielc, którą można podziwiać na korytarzach Centrum Samorządowego w Morawicy.

Namaluj mój wiersz

0

     Poezja jest jak obraz i odwrotnie – tłumaczyła Daniela Kowalska, Przewodnicząca Grupy Literackiej Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Morawickiej, z której inicjatywy zorganizowano pierwszy w historii konkurs wyłaniający nowy nurt artystyczny – „wierszobraz”. – Do naszego konkursu zgłosiło się dwudziestu poetów i tyle samo malarzy. Konkurs polegał na namalowaniu obrazu do jednego z dwudziestu wierszy. Artyści malarze sami wybierali wiersze, które chcą zobrazować – wyjaśniła Daniela Kowalska, której to wiersz pt. „Malarz ateista” spotkał się z największym zainteresowaniem malarzy. – Wiersz naszej rodzimej poetki Danieli Kowalskiej wybrało aż trzech artystów malarzy. Były też takie wiersze, które nie zostały wybrane wcale – mówi Zofia Soboń, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Morawickiej, pod którego egidą zorganizowano niezwykły konkurs.

      Finał I Konkursu Regionalnego pt. „Namaluj mój wiersz” odbył się 26 sierpnia w Centrum Kultury w Morawicy. Podczas spotkania odbyła się prezentacja poezji zgłoszonej do konkursu w wykonaniu artystki Uniwersytetu Trzeciego Wieku, Barbary Olszowy. Po teatralnym wystąpieniu przystąpiono do ogłoszenia wyników. Jak podkreślał przewodniczący jury, wyłonienie tych najlepszych wcale nie było takie proste. – Mieliśmy nie lada kłopot podczas oceniania. Obrazowanie poetyckie jest niezwykle trudne – przyznał przewodniczący komisji konkursowej, Marian Rumin, wieloletni dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Kielcach, który przypomniał, że już Horacy zwracał uwagę na malarskość poezji, ale i na poetyckość malarstwa.

      Po długich naradach komisja konkursowa w końcu ogłosiła wyniki. Nagrodą pieniężną zostali nagrodzeni autorzy obrazów, a trzema nagrodzonymi obrazami zostali obdarowani poeci wierszy stanowiących inspirację do ich namalowania. I tak, miejsce I za obraz pt. „Idźcie do źródła zdobyła Luba Radomska, którą zainspirował wiersz Wiesława Kota pod tym samym tytułem. Miejsce II zdobył Władysław Szproch za obraz pt. „Obraz”, który był inspirowany wierszem Bogumiły Izabeli Skóry za wiersz pod tytułem „Obraz”. Miejsce III zdobył obraz Anny Marii Modrzejewskiej pt. „Jutrzenka” do wiersza Marii Ireny Piotrowicz pod tym samym tytułem „Specjalne Wyróżnia Jury” trafiły również do autorów wierszy, które pobudziły wyobraźnię więcej niż jednego artysty malarza zezwalając zawarty w nich przekaz przenieść na płótno. I tak, najwięcej, bo aż trzech malarzy zainspirował wiersz Danieli Kowalskiej pt. „Malarz ateista”.

      Po wręczeniu nagród długo jeszcze podziwiano zarówno wiersze, jak i obrazy do niech namalowane. Wydarzenie uświetnił recital gitarowy Kazimierza Kołomyi oraz występ Chóru Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Morawickiej.

ZAPRASZAMY NA KONCERT ZESPOŁU „CZAR-ZILLJA” DO BUSKA ZDROJU

0
Przypomnijmy, zespół wystąpił w dniu wczorajszym podczas Dożynek Gminnych w Morawicy. Zespół „Czar-zillja” to amatorski zespół Pieśni i Tańca, który istnieje od 2006 roku. Zespół tworzy 12 osób. Jego dyrektorem artystycznym jest Swietłana Bendus. W dniu dzisiejszym będziemy mogli podziwiać tańce i pieśni ludowe ukraińskie, polskie i mołdawskie w wykonaniu artystów z zespołu. Serdecznie zapraszamy. Wstęp bezpłatny. Będzie także możliwość zakupienia płyt z pieśniami w wykonaniu „Czar-zillji”. Wydarzenie wspiera Uzdrowisko Busko Zdrój S.A.