Niedługo trwała „kariera” w roli kierowcy 18- letniego mieszkańca miasta. Nastolatek na parkingu przy ulicy Ściegiennego urządził sobie trening driftu, nie zważając na pieszych i inne pojazdy. Jego dopiero co odebrane prawo jazdy już zostało zatrzymane, a wysokość kary wymierzy 18- latkowi sąd.
Całą sytuacja wydarzyła się we wtorek, krótko przed godziną 19. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy miejskiej przejeżdżając obok stadionu piłkarskiego przy ul. Ściegiennego zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie pieszych na parkingu. Policjanci zauważyli osobowego volkswagena, którego kierujący driftował między zaparkowanymi pojazdami. Będący za kierownicą młody mężczyzna nie zwracał uwagi na pieszych chodzących po parkingu i zmuszał ich do ucieczki. Policjanci z kieleckiej drogówki, by nie doszło do tragedii niezwłocznie przystąpili do czynności i zatrzymali niemieckie auto. Jak się okazało, będący za kierownicą volkswagena 18- latek swoje uprawnienia posiadał od lutego 2019 roku. Do wczoraj, bo za takie „wyczyny” mundurowi prawo jazdy nastolatkowi zatrzymali.
Nieodpowiedzialne zachowanie młodego kielczanina mogło skończyć się tragedią. Dlatego stróże prawa odstąpili ud nakładania mandatu na pirata, a sprawa znajdzie swój finał na sali sądowej.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach