Stany magazynowe krwi są coraz niższe, brakuje nawet najczęstszej grupy A. Nie zmniejsza się za to liczba pacjentów potrzebujących tego leku, trwa pandemia koronawirusa, a do tego jesteśmy tuż po świętach. To wszystko sprawia, że krew jest teraz bardzo potrzebna, a krwiodawców zgłasza się niewielu.
Niskie stany magazynowe w Regionalnej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach dotyczą przede wszystkim krwi grup: A RhD+, A RhD-, B RhD-, 0 RhD-. Jednak apel o zgłaszanie się kierowany jest do krwiodawców z każdą grupą, bo sytuacja jest naprawdę trudna.
– Zdarzają się takie dni, że przychodzi do nas poniżej 40 krwiodawców. Liczba osób, które oddają krew maleje. Dla porównania 9 marca było to 100 osób, 16 marca 24 osoby, a 17 marca już tylko 17 osób – wyliczaWojciech Markiewiczz Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach.
Zdrowi krwiodawcy mogą zgłaszać się do stacji przy ul. Jagiellońskiej. Tu przed wejściem mierzona jest temperatura ciała. Następnie należy wypełnić ankietę, w której są pytania m. in. o potencjalny kontakt z osobą zakażoną koronawirusem i o pobyt za granicą. Krwiodawca otrzymuje następnie maseczkę i obuwie ochronne i dalej procedura poboru krwi odbywa się już bez zmian.
By jak najwięcej osób mogło oddać krew potrzebującym wydłużono piątkowe godziny rejestracji. Zamiast o g. 14.00 rejestracja krwiodawców kończyć się będzie o godz. 16.00.
Krew można oddać w RCKiK przy ul. Jagiellońskiej 66 w Kielcach, w oddziale terenowym w Sandomierzu, a od poniedziałku, 20 kwietnia także w oddziale w Końskich.