Po kolejnych tygodniach zamknięcia ze względu na pandemię koronawirusa swoją działalność wznawia Klub Seniora z Piekoszowa. Wszystko oczywiście w podniesionym reżimie sanitarnym i z wieloma ograniczeniami. Mimo to, seniorzy nie posiadają się ze szczęścia, że nareszcie wydano zgodę na to, aby mogli się spotykać.
Pandemia koronawirusa pokrzyżowała wiele planów. Zamknięto szkoły, wydano zakazy spotykania się w większych grupach. Swoją działalności musiały zawiesić też kluby seniora. Nie inaczej było w Piekoszowie. – Musieliśmy przestać się spotykać ze względu na odgórne obostrzenia i bezpieczeństwo naszych seniorów, którzy przecież są szczególnie narażeni na wszelkie infekcje. Długo czekaliśmy na powrót do normalności. W tym czasie kontakty utrzymywaliśmy tylko i wyłącznie telefonicznie. W między czasie staraliśmy się o możliwość poprowadzenia zajęć alternatywnych na odległość. Zgodę na takie zajęcia uzyskaliśmy z końcem listopada ubiegłego roku do 16 lutego. W związku z tym odbywały się cotygodniowe wizytacje u seniorów. Spotykałam się z nimi na terenie ich posesji i przekazywałam materiały do działań w domu. Były to zestawy ćwiczeń na kręgosłup, stawy, koordynację ruchową, treningi pamięci, materiały do zajęć manualnych, przepisy kulinarne chociażby na domowy chleb, czy ciasto marchewkowe. Seniorzy dostali między innymi samouczki do nauki gry w brydża – wymienia Katarzyna Nawrocka, opiekun Klubu Seniora w Piekoszowie i dodaje, że pomimo alternatywnych spotkań i wielu zajęć na odległość, seniorzy od dawna już marzyli o powrocie do normalności.
Pod koniec stycznia Wojewoda Świętokrzyski wydał decyzję, która umożliwia wznowienie zajęć w Klubach w formie tradycyjnej. Wznowienie zajęć mogło nastąpić po wydaniu pozytywnej opinii Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Pozytywna opinia i zarazem zgoda na otwarcie placówki dla seniorów pozwoliła reaktywować działalność Klubu Seniora z Piekoszowa z jednoczesnym wprowadzeniem wewnętrznych procedur na podstawie rekomendacji Ministerstwa i głównego Inspektora Sanitarnego. – Z wielką radością przyjęliśmy tą informację. Rozpoczęliśmy spotkania w całkowitym reżimie sanitarnym. Przestrzegamy wszelkich obostrzeń i wzajemnie dbamy o nasze bezpieczeństwo – mówi opiekun Katarzyna Nawrocka. – Spotkania odbywają się z podziałem na maksymalnie pięcioosobowe grupy, wymieniające się rotacyjnie. Choć zajęcia odbywają się w skróconej formie, to seniorzy nie kryją szczęścia, że nareszcie mogą się spotykać – dodaje.
Seniorzy z Piekoszowa zgodnie przyznali, że pomimo zajęć alternatywnych i możliwości komunikacji za pośrednictwem internetu, bardzo tęsknili za powrotem w mury swojego klubu, gdzie mają w pełni wyposażoną salę do ćwiczeń, możliwość zajęć z fizjoterapeutą i oczywiście możliwość wzajemnych, niekończących się rozmów. – Bardzo nam brakowało tych spotkań. Mamy nie tylko wiele ciekawych zajęć, ale też możemy w końcu normalnie porozmawiać, pożartować, pośpiewać. Ogromnie się z tego cieszymy – podkreślają seniorzy z piekoszowskiego Klubu Seniora, który swoją działalność wznowił 17 lutego.
Warto przypomnieć, że na stworzenie siedziby Klubu Seniora w Piekoszowie władze gminy pozyskały 72 tysiące 800 złotych rządowego dofinansowania w ramach programu “Senior Plus”. Inwestycja kosztowała nieco ponad 90 tysięcy złotych. Do dyspozycji seniorów oddano cztery pomieszczenia. Jest szatnia, kuchnia, łazienka przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, a nawet sale rehabilitacyjno-relaksacyjne. – Cieszę się, że dzięki rządowemu dofinansowaniu udało nam się stworzyć miejsce, w którym mogą spotykać się osoby w jesieni życia, wymieniać się poglądami, wzajemnie wspierać i wspólnie spędzać ciekawie czas, angażując się coraz bardziej w życie kulturalne i społeczne naszej gminy – podkreśla wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek.
Klub Seniora w Piekoszowie powstał w październiku 2018 roku, a jego siedziba mieści się w budynku straży pożarnej w Piekoszowie.
