Kryminalni z komisariatu przy ul. Śniadeckich w Kielcach zatrzymali w środę 37- letniego mieszkańca miasta. Śledczy ustalili, że ten mężczyzna najprawdopodobniej przywłaszczył w ubiegły czwartek telefon komórkowy i kartę płatniczą, którą następnie płacił w różnych sklepach. Zatrzymanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek. Do policjantów z buskiej komendy zgłosiła się mieszkanka miejscowego powiatu ze zgłoszeniem, że będąc na terenie Kadzielni najprawdopodobniej zgubiła telefon komórkowy, wraz z kartą płatniczą. Następnie pokrzywdzona stwierdziła, że ktoś przy pomocy jej karty 5 razy zapłacił za zakupy, o łącznej wartości 171,90 zł. Nieznana osoba również po zablokowaniu dokumentu próbowała jeszcze dwukrotnie zrobić zakupy. Prowadzeniem tej sprawy zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach, gdyż to na podległym terenie doszło do przywłaszczenia. Śledczy od razu przystąpili do zabezpieczenia m.in. materiałów z monitoringów i ich drobiazgowej analizy. W ten właśnie sposób wpadli na trop doskonale im znanego 37- latka, który w przeszłości miał wiele konfliktów z prawem. Podejrzewanego kryminalni zatrzymali wczoraj. Z uwagi, że mężczyzna był nietrzeźwy, noc spędził w policyjnym areszcie.
Funkcjonariusze nadal ustalają, gdzie jest przywłaszczony telefon i utracona karta. 37- latek, gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem i przywłaszczenia cudzej rzeczy. Kodeks karny przewiduje za to karę do 10 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
