Pomimo licznych informacji medialnych na temat oszustw internetowych, co jakiś czas zgłaszają się kolejne osoby, które niestety dały wiarę przestępcom i straciły swoje oszczędności. Wczoraj do starachowickich policjantów zgłosiły się dwie mieszkanki powiatu, które skuszone chęcią zarobku zainwestowały swoje oszczędności. Niestety nic nie zyskały, a każda z nich straciła około 100 000 złotych.
Wczoraj do starachowickiej komendy zgłosiły się dwie osoby, które zostały oszukane podczas internetowych inwestycji. W pierwszym przypadku 63-letnia mieszkanka Starachowic, poinformowała, że zainwestowała swoje oszczędności po tym jak skontaktowała się z nią osoba zajmująca się programami inwestycyjnymi. Jak wynikało z relacji zgłaszającej, na portalu społecznościowym znalazła stronę internetową, na której może zainwestować pieniądze i dzięki temu będzie miała niższe rachunki za prąd. Z pokrzywdzoną skontaktowała się najpierw kobieta, a następnie mężczyzna, który namówił ją do zainwestowania w kryprowaluty. Dopiero gdy zgłaszająca zaczęła domagać się zwrotu pieniędzy i nie mogła ich odzyskać zorientowała się ze została oszukana. Kobieta ostatecznie straciła kwotę ponad 100 000 złotych.
Kolejne zgłoszenie o oszustwie wpłynęło od 65-letniej mieszkanki Starachowic. Kobieta również znalazła ogłoszenie o możliwości inwestycji pieniędzy przez emerytów. Kiedy wypełniła formularz zgłoszeniowy, skontaktowała się z nią kobieta, rozmówczyni przekazała, że zadzwoni do niej analityk, który zajmie się jej programem inwestycyjnym. Następnego dnia zadzwonił mężczyzna, który pomógł kobiecie założyć konto i przelać pierwsze pieniądze. 65-latka widząc, że na założonym koncie ma zysk z wcześniej przelanych pieniędzy, postanowiła zaciągnąć dwie pożyczki, które również wpłaciła na założone konto. Kobieta kilka dni temu postanowiła wypłacić zarobione pieniądze, ale otrzymała informację że dokumenty, które złożyła do wypłaty środków były „źle wypełnione i cała inwestycja przepadła”. 65-latka łącznie straciła ponad 100 000 złotych.
Pamiętaj!
Opr. PK
Źródło: KPP w Starachowicach
