Zbyt szybka jazda i ta, pod wpływem alkoholu to wciąż dość powszechne przestępstwa i wykroczenia. Takie zachowania nieodpowiedzialnych kierujących prowadzą do tragicznych w skutkach zdarzeń. Podczas minionego weekendu z tych powodów dwóch kierujących straciło swoje prawa. Jeden z nich dodatkowo odpowie przed sądem.
W sobotni poranek policjanci z opatowskiej drogówki zatrzymali do kontroli w Kobylanach osobową mazdę, za kierownicą której siedział 36-letni mężczyzna. Podczas realizowanych czynności okazało się, że kierujący jest nietrzeźwy. Wskaźnik urządzenia pomiarowego wskazał wartość 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a ponadto musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami finansowymi, wieloletnim zakazem prowadzenia pojazdów a także z karą pozbawienia wolności do 3 lat. Z prawem jazdy na 3 miesiące pożegnał się również 30-latek, który w niedzielne przedpołudnie za szybko jechał w Baranówku. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, ten mężczyzna na liczniku swojego bmw miał 113 km/h. Poza utratą prawa jazdy, 30-latek ukarany został mandatem karnym w kwocie 2 000 zł i 14 punktami karnymi.
Opr. KCW
Źródło: KPP w Opatowie
