W miniony weekend Góry Świętokrzyskie stały się areną rywalizacji biegaczy z całej Polski. Na starcie IV Zimowego Maratonu Świętokrzyskiego stawiło się blisko 500 miłośników aktywnego wypoczynku, którzy mieli do pokonania 48,5 km trasy. Zwycięzcą maratonu został Daniel Kokot z Ozimka na Opolszczyźnie, który ukończył go w niespełna cztery godziny.
Organizatorzy przygotowali dla uczestników trasę wiodącą najbardziej urokliwymi terenami Chęcińsko-Kieleckiego Parku Krajobrazowego. Piechurzy mieli okazję poznać atrakcje tej części Gór Świętokrzyskich: Jaskinię Piekło, Rezerwat Miedzianka czy Zamek Królewski w Chęcinach.
– Mimo że w tym roku typowa zimowa aura nie dopisała, pokonanie trasy wcale nie było spacerkiem. Przewyższenia na trasie sięgały 1200 m, to prawie jak wejście na Rysy – mówi z uśmiechem Paweł Milewicz, jeden z pomysłodawców imprezy.
Dla większości dużym sukcesem okazał się już sam udział w imprezie. Wszystkie miejsca na maraton wyczerpały się w kilka minut po otwarciu rejestracji.
– Organizacja takich wydarzeń to doskonały sposób na promocję Gór Świętokrzyskich w Polsce. Przyjechali do nas turyści ze wszystkich 16 województw. Działanie to wpisuje się w nowe kierunki rozwoju turystyki w naszym regionie. Chcemy w najbliższych latach położyć większy akcent na popularyzację aktywnego wypoczynku w świętokrzyskim – dodaje Maciej Długosz dyrektor Departamentu Edukacji, Sportu i Turystyki, uczestniczący w zakończeniu maratonu.
Bazą imprezy było Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej w Korzecku koło Chęcin. Głównym organizatorem maratonu był Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach.
fot. Magdalena Sedlak