Odbywający się z początkiem października w Rumunii jeden z najtrudniejszych turniejów w Europie ściągnął ponad 350 najlepszych zawodników z 46 klubów z pięciu państw. Wśród nich nie zabrakło karateków z Klubu Karate Morawica i Piekoszów, którzy po raz kolejny pokazali niesamowitą siłę i umiejętności, przywożąc tym razem aż sześć medali i pucharów. Najlepiej zaprezentowała się Iga Skrzyńska, która przywiozła złoto.
Międzynarodowy turniej karate Romanian International CUP – SIBIU odbył się 2 października w Rumunii. Na matach zmierzyli się najlepsi z najlepszych. W formule full contact – najtrudniejszej formule karate – rywalizowało 350 zawodników z 46 bardzo mocnych klubów z Węgier, Bułgarii, Ukrainy, Rumunii oraz z Polski reprezentowanej przez Klub Karate Morawica i Piekoszów. – To był bardzo trudny turniej, wymagający bardzo dobrego przygotowania. Stąd radość tym bardziej większa, że nasi karatecy przywieźli aż sześć medali. Zaprezentowali się znakomicie – mówi prezes i zarazem trener Klubu Karate Morawica i Piekoszów Andrzej Horna.
Po długich zmaganiach i trudnych walkach, jak się okazuje zawodnicy Klubu Karate Morawica i Piekoszów przywieźli sześć medali. Najlepiej zaprezentowała się Iga Skrzyńska z Morawicy, która zdobyła podczas międzynarodowego turnieju złoty puchar. – Wszyscy zawodnicy stoczyli po kilka walk w drodze do strefy medalowej. Z powodzeniem tym razem po zwycięstwo zmierzała Iga Skrzyńska, która nie dała rywalkom szans – mówi z dumą trener Andrzej Horna. – Na szczególne wyróżnienie zasługuje zawodnik z Piekoszowa Piotr Węgliński, który jako osiemnastolatek stoczył bardzo trudną walkę z zawodnikiem dwudziestoletnim i cięższym od Piotra o pięć kilogramów. Pierwsze starcie dwuminutowe nie wyłoniło zwycięzcy, aż dopiero po dwóch kolejnych dogrywkach dwuminutowych sędziowie musieli wyłonić zwycięzcę. Werdykt dość mocno kontrowersyjny, ponieważ pomimo przewagi naszego zawodnika zwyciężył zawodnik gospodarzy – relacjonuje trener Andrzej Horna. – Serce do walki i charakter zaprezentował również Wiktor Binkowski, który podobnie jak Piotr Węgliński stoczył dwuminutową walkę i dwie dogrywki w swojej kategorii – poinformował trener Andrzej Horna.
Podsumowując, wśród sześciu zdobytych podczas międzynarodowego turnieju w Rumunii pucharów karatecy z Klubu Karate Morawica i Piekoszów przywieźli jedno złoto – Iga Skrzyńska (Morawica), dwa srebra – Patrycja Gałecka (Piekoszów) i Kacper Binkowski (Morawica) oraz trzy brązy – Gloria Chrobak (Morawica), Zuzanna Sieniek (Morawica) i Piotr Węgliński (Piekoszów). Bez medali wrócili Nadia Kubiec, Karolina Łabuda i Wiktor Binkowski, a nasz bardzo dobrze zapowiadający się zawodnik Narek Avdalyan nie wystartował z powodu błędu systemu komputerowego.
Warto przypomnieć, że Piotr Węgliński (kat. młodzieżowiec) będzie reprezentował nasz kraj już w połowie listopada bieżącego roku w Mistrzostwach Europy, które odbędą się również w Rumunii w mieście Oradea. Zawodnicy Klubu Karate Morawica i Piekoszów już od czterech lat walczą z orzełkiem na piersiach w Mistrzostwach Europy.
Władze Klubu Karate Morawica i Piekoszów kierują serdeczne podziękowania Organizatorowi turnieju za zaproszenie po raz kolejny. – Dziękujemy również sponsorom za pomoc, a wśród nich Kopalni Wola Morawica oraz firmie Metabex i Panu Robertowi Cieśli. Słowa podziękowania kierujemy także do rodziców za pomoc w organizacji transportu oraz opieki w trakcie pobytu w Rumunii – dziękuje trener Andrzej Horna.
Agnieszka Olech
