3.5 C
Kielce
wtorek, 14 maja, 2024
Strona głównaAktualnościHalo, tu pracownik banku… Halo tu policjant... Twoje środki są zagrożone. Uważaj!...

Halo, tu pracownik banku… Halo tu policjant… Twoje środki są zagrożone. Uważaj! To oszustwo!

Zobacz

Blisko 66 000 złotych straciła 55- letnia mieszkanka Staszowa w wyniku oszustwa. Kobieta była przekonana, że odebrała połączenie od pracownika banku, a kolejno od stołecznego policjanta. Otworzyła przesłany za pomocą komunikatora link, i to wystarczyło, aby w efekcie końcowym oszuści wypłacili z jej rachunku bankowego zgromadzone środki oraz zaciągnęli pożyczkę.

Wczoraj policjanci ze staszowskiej komendy otrzymali zgłoszenie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła 55- letnia mieszkanka miasta. Z relacji kobiety wynikało, że w miniony wtorek odebrała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako pracownik banku, w którym miała konto. Samo połączenie wydawało się wiarygodne, ponieważ oprócz numeru na wyświetlaczu, pojawiła się identyfikacja banku. W trakcie tej rozmowy mężczyzna poinformował, że dzwoni w związku z kilkukrotnym włamaniem na jej rachunek bankowy, próbą zaciągnięcia kredytu, a także kradzieżą danych. Po zakończeniu rozmowy kobieta otrzymała kolejny telefon z banku, tym razem od pracownika wydziału bezpieczeństwa bankowego, który poinformował ją, że sprawę zgłasza na Policję. Po tej rozmowie 55- latka otrzymała trzecie połączenie, które nie budziło jej podejrzeń, gdyż numer, który się wyświetlił przypisany był do Komendy Stołecznej Policji. Rozmówca poinformował ją, że jest policjantem zajmującym się przestępstwami bankowymi. Pouczył ją, że dla dobra śledztwa i procedur bezpieczeństwa środków finansowych, nie może o tej sytuacji informować osób postronnych, do czasu ich zabezpieczenia. W kolejnej rozmowie pracownik banku przekazał mieszkance miasta, że Policja ma podejrzenia, że za sprawą może stać inny pracownik banku, stąd powinna przelać środki z konta na tzw. bezpieczne konto. Kobieta wpłaciła pieniądze na wskazany rachunek, do którego dostęp otrzymała w formie linku przesłanego za pośrednictwem komunikatora internetowego. Po jego otwarciu, otworzyła się strona banku opisana jako konto rezerwowe. W międzyczasie rozmówca polecił kobiecie złożyć wniosek o pożyczkę, który rozpatrzony został błyskawicznie, po czym na konto kobiety wpłynęło 40 000 złotych, miało to służyć weryfikacji konta. Po upływie czasu, w którym kobieta miała odzyskać dostęp do ,,bezpiecznego konta”, postanowiła zadzwonić na infolinię placówki bankowej. Początkowo nie mogła się z nią połączyć, jak się okazało, miała zablokowany kontakt telefoniczny z infolinią. Po znalezieniu w Internecie procedur odblokowania, udało jej się skontaktować z prawdziwym już konsultantem. Wówczas została poinformowana o tym, że z jej konta wypłacone zostały pieniądze w kwocie bliskiej 66 000 złotych.

Opr. JSz
Źródło: KPP w Staszowie

 

Aktualności

Ekipa Młodego Ratownika znowu w akcji. Tym razem uczy dzieci z przedszkola w Promniku jak ratować życie

Ekipa Młodego Ratownika, znana ze swojej determinacji i zaangażowania w edukację najmłodszych, po raz kolejny podjęła się misji szerzenia...

Polecamy