Choć z wieloma obostrzeniami i ograniczeniami, to i tak zabawa była znakomita. Tegoroczne ferie, jakie zorganizowano w gminie Piekoszów dla najmłodszych były inne niż dotychczas ze względu na panującą pandemię. Nie przeszkodziła ona jednak w fantastycznej zabawie.
Każdego roku ferie w Piekoszowie należały do jednych z ciekawszych wydarzeń organizowanych dla najmłodszych. Pomimo, że w tym roku organizatorzy mieli mocno ograniczone możliwości, to śmiało można powiedzieć, że stanęli na wysokości zadania. – Postanowiliśmy, że pandemia nie przeszkodzi nam w organizacji tegorocznych ferii. Podjęliśmy wyzwanie i zagospodarowaliśmy czas dzieciom z terenu naszej gminy. Wszystko oczywiście w ścisłym i najwyższym reżimie sanitarnym, zgodnie z wytycznymi ministerstwa. To oz – mówi Teresa Kubuś, instruktor Biblioteki Centrum Kultury w Piekoszowie. – Dzieci każdego dnia świetnie się bawiły. Codziennie uczyły się także czegoś nowego. Gościliśmy też policjantów, strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej i Straż Miejską, a także przedstawicieli Klubu Seniora z Piekoszowa. Dzień zawsze zaczynaliśmy zabawą ruchową. Były ćwiczenia i wspólne tańce. Mieliśmy też wirtualne spotkanie z pracownikami Narodowego Banku Polskiego, którzy przekazali wiele informacji na temat pieniądza, sztabek złota, czy też oszczędzania. To była niezapomniana lekcja dla wszystkich uczestników. Podobnie jak zajęcia muzyczne i plastyczne, a nawet ceramiczne. Wszyscy bardzo chętnie w nich uczestniczyli. Na zakończenie ferii spadł śnieg i mogliśmy razem ulepić ogromnego bałwana – mówi instruktor BCK Teresa Kubuś.
W organizację ferii w Piekoszowie zaangażował się także Klub Seniora oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Piekoszowie. – Myślę, że te ferie były wspaniałą okazją do tego, żeby dzieci mogły się nareszcie spotkać. Widać, że tęsknią nie tylko za sobą, ale też za poznawaniem świata. Dziś wspólnie ze strażakami z Ochotniczej Straży Pożarnej w Piekoszowie uczymy dzieci udzielania pierwszej pomocy i resuscytacji. Uczymy też jak postępować z poszkodowanym. Być może ktoś z nich zostanie kiedyś strażakiem czy też lekarzem i będzie nam służyć w przyszłości pomocą – mówi ksiądz Łukasz Zygmunt, dyr. Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie, który wspólnie z piekoszowskimi druhami przekazał uczestnikom ferii wiele cennych informacji.
Trzeba przyznać, że dzieci zabawą podczas ferii były zachwycone. – Podczas ferii mieliśmy wiele fajnych konkursów. Braliśmy też udział w zajęciach sportowych. Fajne było też wspólne śpiewanie piosenek i spacery. Dużo się nauczyliśmy – wymieniały dzieci. – Bardzo się cieszymy, że mogliśmy w końcu się spotkać. Dzięki feriom nie nudzimy się w domu i możemy razem spędzić czas – dodały zgodnie dzieci.
Na zakończenie uczestnikom ferii wręczono pamiątkowe dyplomy. – Bardzo się cieszę, że Biblioteka Centrum Kultury w Piekoszowie podjęła się trudu zorganizowania ferii dla najmłodszych pomimo panującej pandemii. Dzieci z terenu gminy Piekoszów mogły dzięki temu aktywnie spędzić wolny czas, korzystając z szerokiej oferty przygotowanych zajęć. Z mojej strony pragnę wyrazić serdeczne podziękowania dla organizatorów, instruktorów, opiekunów i wszystkich tych, którzy zaangażowali się w to, aby te ferie dla grupy dzieciaków z terenu naszej gminy były tak fantastyczne i przede wszystkim bezpieczne – podkreśla wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek.
Tegoroczne ferie zorganizowano dla najmłodszych w podniesionym reżimie sanitarnym. Dzieci spotykały się przez trzy godziny dziennie w świetlicach w Piekoszowie, Wincentowie i w Zajączkowie. Grupy mogły liczyć do dwunastu osób. Pomimo wielu obostrzeń i ograniczeń, bez wątpienia dla wszystkich uczestników był to niezapomniany czas.