W Szpitalu św. Leona w Opatowie otwarto Dzienny Dom Opieki Medycznej oraz hospicjum. W wydarzeniu uczestniczył marszałek Andrzej Bętkowski.
Dzienny Dom Opieki Medycznej jest to forma opieki zdrowotnej dla tych, którzy nie wymagają całodobowej opieki szpitalnej, lecz potrzebują pomocy w codziennym funkcjonowaniu.
W placówce pacjenci mogą korzystać z opieki lekarzy, pielęgniarek i fizjoterapeutów. Do ich dyspozycji pozostają również logopeda, psycholog i dietetyk. W ramach projektu zostały przeprowadzone prace remontowe i adaptacyjne. Pozwoliły one na wyodrębnienie i dostosowanie funkcjonalne pomieszczeń takich jak: sala terapii zajęciowej, sala wypoczynku, gabinet lekarza oraz psychologa, gabinet diagnostyczno-zabiegowy, pokoje z łóżkami, jadalnia oraz aneks kuchenny z salą wydawania posiłków.
- Wartość inwestycji – 2 mln 078 tys. 937 zł, wartość dofinansowania – 1 mln 922 tys. 800 zł.
Powstałe hospicjum jest pierwszym hospicjum w powiecie opatowskim. Pomoc w nim otrzyma 10 pacjentów z całego województwa. Dotychczas najbliższe hospicjum znajdowało się w Ostrowcu Świętokrzyskim. Będą to osoby niesamodzielne, nieuleczalnie chore, głównie powyżej 65 roku życia. Zgodnie z założeniami projektu hospicjum ma zapewniać opiekę w warunkach zbliżonych do domowych. Opieka paliatywna i hospicyjna oferowana w projekcie ma na celu uśmierzenie w maksymalnym stopniu bólu spowodowanego nieuleczalną chorobą oraz łagodzenie cierpień psychicznych, duchowych i socjalnych.
Pacjentom oferowane będą: opieka pielęgniarska, fizjoterapeutyczna, psychologiczna, duchowa.
W ramach projektu przewidziano wyposażenie pomieszczeń hospicjum w specjalistyczny sprzęt, m.in.: kardiomonitor, defibrylator, koncentrator tlenu, łóżko ortopedyczne, pompa infuzyjna, lampa bakteriobójcza i zabiegowa, inhalatory, materac przeciwodleżynowy, zestaw do udzielania pomocy lekarskiej.
- Wartość inwestycji -2 mln 462 tys. 902 zł, wartość dofinansowania – 2 mln 276 tys. 972 zł.
W wydarzeniu uczestniczyli również świętokrzyscy posłowie: Krzysztof Lipiec, Andrzej Kryj oraz Marek Kwitek.
