W obliczu utrzymujących się niskich temperatur, zimowa aura może stanowić śmiertelne zagrożenie. Ostrożność połanieckich dzielnicowych pozwoliła na uratowanie życia mężczyzny w stanie wychłodzenia. Interwencja przeprowadzona bez zbędnej zwłoki okazała się decydująca w uniknięciu tragicznego finału.
Zimowy sezon to czas podwyższonego ryzyka dla zdrowia i życia m.in. osób bezdomnych i samotnych. Pamiętajmy, że niskie temperatury to prosta droga do tragedii. Policjanci nie ustają w działaniach prewencyjnych mających na celu ochronę przed tego typu wypadkami.
Wczorajszy patrol dzielnicowych z Połańca przyniósł ratunek dla 50-letniego mężczyzny, które odkryli w kompleksie leśnym, leżącego w śniegu w stanie nieprzytomności. Szybka pierwsza pomoc i wezwanie zespołu ratownictwa medycznego pozwoliły na ocalenie go przed skutkami groźnego wychłodzenia ciała. Mężczyzna, w chwili odnalezienia, miał tylko 34 stopnie ciepłoty ciała.