W niedzielę, przed godziną 19 dyżurny kieleckiej komendy otrzymał informację, że w podkieleckiej Morawicy ma leżeć nieprzytomny mężczyzna. O zgłoszeniu dowiedzieli się mł. asp. Grzegorz Kruk i st. sierż. Tomasz Krężołek – dzielnicowi z miejscowego komisariatu, którzy natychmiast ruszyli na miejsce. Policjanci zauważyli mężczyznę, który leżał na chłodnej i mokrej ziemi, niczym nie przykryty. Funkcjonariusze po sprawdzeniu funkcji życiowych stwierdzili, że mężczyzna jest bardzo wychłodzony, a jego puls był ledwo wyczuwalny. Mundurowi natychmiast powiadomili dyżurnego, który skierował na miejsce zespół pogotowia ratunkowego, a sami okryli nieprzytomnego kocem termicznym, cały czas kontrolując funkcje życiowe. Jak się później okazało, temperatura ciała nieprzytomnego wynosiła zaledwie 34,4 stopni Celsjusza. Ponadto 56- latek znajdował się najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu. Jednak dzięki właściwej reakcji dzielnicowych z Komisariatu Policji w Morawicy w samą porę otrzymał pomoc.
Apelujemy!
W ostatnich dniach pogoda uległa znacznemu pogorszeniu. Oprócz opadów deszczu i deszczu ze śniegiem, temperatury w nocy zaczynają spadać poniżej zera. Pamiętajmy, że alkohol powoduje szybsze wychłodzenie organizmu, dlatego już teraz zwracajmy uwagę na osoby bezdomne i nietrzeźwe, aby zapobiec tragedii.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach