Wciąż trwają prace porządkowe na pogorzelisku w Nowinach. – Powiat jako jedyny samorząd działa w miejscu dawnego magazynu odpadów – mówi członek Zarządu Powiatu Mariusz Ściana.
W chwili obecnej powiat złożył pismo do Urzędu zamówień Publicznych o odstąpienie od procedur. Co to oznacza? – Wystąpiliśmy do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o opinię prawną co do możliwości skrócenia terminów i wszczęcia postępowania w trybie „z wolnej ręki” – wyjaśnia Mariusz Ściana.
W miejscu pogorzeliska, codziennie też pracują osoby, które sprzątają teren i przenoszą odpady do szczelnie zamkniętych pojemników. – Materiały, które wyciekły, zmieszały się z wodą. Próbujemy wszystko zebrać do mauzerów. Zabezpieczamy odpadów poprzez ulokowanie ich w specjalnych, szczelnie zamkniętych pojemnikach. To ma ograniczyć ich emisję do powietrza, gleby oraz wody.
Jak podkreśla członek Zarządu, władze powiatu wciąż szukają pomocy w rozwiązaniu problemu. – W celu wykonania zadania staramy się pozyskać środki zewnętrzne i już prowadziliśmy rozmowy z Wojewódzkim oraz Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie – dodaje.
W celu wykonania zadania staramy się pozyskać środki zewnętrzne i już prowadziliśmy rozmowy z Wojewódzkim oraz Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Wystąpiliśmy też z zapytaniem o możliwość pozyskania środków do WFOŚiGW w Kielcach – 12 maja otrzymaliśmy odpowiedź z WFOŚiGW o możliwości wzięcia pożyczki.
Warto przypomnieć, że Zarządu Powiatu podjął uchwałę o usunięciu odpadów w trybie wykonania zastępczego i zgłoszenie o wystąpieniu szkody w środowisku. Czekamy także na opinię biegłego z zakresu ochrony środowiska i gospodarki odpadami, który m.in. oszacuje ilość odpadów, jaka powstała po pożarze oraz wskaże zakres prac, jakie należy wykonać na działce w celu zabezpieczenia środowiska przed dalszym zanieczyszczeniem. Następnie, na podstawie opinii biegłego, będziemy dokonywać wyboru wykonawcy i technologii usunięcia pozostałości.