Lubią głaskanie, towarzystwo i marchewki, a ich łagodne usposobienie pomaga nawet podczas pracy terapeutycznej. Mowa o Ryśku i Bambi – pięknych alpakach, które złożyły niezwykłą wizytę uczniom Szkoły Podstawowej w Mniowie.
Trzeba przyznać, że to była prawdziwa niespodzianka dla uczniów Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Mniowie. – Alpaki bardzo lubią towarzystwo dzieci i dorosłych. W naszym kraju pojawiły się stosunkowo nie tak dawno, niemniej jednak stają się coraz bardziej popularne. Głównie ze względu na swoje łagodne usposobienie. Uwielbiaj głaskanie i przytulanie, a do tego to bardzo inteligentne zwierzęta. I głównie ze względu na to sprawdzają się doskonale jako terapeuci – mówi Aleksandra Piwowarczyk, która od bieżącego roku szkolnego prowadzi alpakoterapię, między innymi w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Baryczy wraz z dwoma alpakami: Ryśkiem i Bambim.
Jak podkreślała opiekunka dwóch uroczych alpak, Aleksandra Piwowarczyk, obcowanie z tymi zwierzętami ma ogromnie pozytywny wpływ na zdrowie, dlatego terapie z ich udziałem są coraz bardziej cenione. – Najbardziej popularne do tej pory w zooterapii były terapie z psami i końmi. Terapia z alpakami jest nową dziedziną zooterapii, polegającą na współpracy terapeuty i pacjenta z alpaką. Polega ona głównie na przebywaniu, dotykaniu i przytulaniu alpaki. Wszystko to powoduje większą otwartość u pacjentów. Zajęcia z alpakami wspierają dzieci w sferze emocjonalnej, społecznej i poznawczej, a także dbają o rozwój ruchowy, bo z alpakami można nawet wychodzić na spacer. Alpakoterapia kierowana jest do wszystkich dzieci, a także i dorosłych, którzy po prostu złaknieni są kontaktu ze zwierzęciem. Warto też dodać, że ich futro jest nie tylko bardzo miękkie i przyjemne w dotyku, ale jest hypoalergiczne, co akurat jest ogromnie ważne dla alergików. Poza tym, alpaki mają tak wyjątkowy wygląd, że trudno nie uśmiechać się przy nich – dodaje Aleksandra Piwowarczyk.
I tak też było w szkole w Mniowie. Alpaki wywołały na twarzach uczniów szerokie uśmiechy i wzbudziły ich ogromne zainteresowanie. – Dawały się głaskać i przytulać. Są jak owieczki – mówiły zachwycone dzieci. I nie ma się co dziwić tym zachwytom, bo alpaki wszędzie gdzie się pojawią zaraz znajdują się w centrum zainteresowania. Uroczy Rysiek i Bambi nie tylko dali się przytulać i głaskać, ale nawet czesać i karmić. Największym ich przysmakiem jest marchewka.
Te niezwykłe zwierzęta pochodzą z Ameryki Południowej, ale coraz częściej można je spotkać w różnych zakątkach świata, między innymi też i w Pile, w powiecie koneckim. Lubią głaskanie i towarzystwo. Mają niezwykle łagodne usposobienie. Podczas nietypowego spotkania z alpakami uczniowie dowiedzieli się gdzie mieszkają, co jedzą, jakie mają zwyczaje, co lubią, a czego nie powinno się przy nich robić, jak są zbudowane, skąd pochodzą i wiele innych ciekawostek.
I chociaż alpaki w Polsce pojawiły się stosunkowo niedawno, to ich popularność rośnie z dnia na dzień. Nie bez znaczenia jest fakt, że obcowanie z nimi ma pozytywny wpływ na zdrowie, dlatego terapie z ich udziałem potrafią działać prawdziwe cuda.