Około 2260 porodów odbyło się w 2020 roku, w Klinice Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Spadek w porównaniu do roku 2019, mimo trwającej pandemii, nie jest duży. W tym roku, w szpitalu porodów będzie o około 170 mniej, niż w poprzednim.
Dr n. med. Grzegorz Świercz – kierownik kliniki informuje, że największy spadek liczby porodów, można było zaobserwować w 2 i 3 kwartale bieżącego roku. W 3 kwartale porodów było o 115 mniej, niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Miało, to zdaniem Grzegorza Świercza związek m.in. z faktem, że do kliniki nie były przyjmowane pacjentki z miejscowości oddalonych od Kielc, a do tego z uwagi na COVID-19 praca całego szpitala była sparaliżowana. Z kolei w 4 kwartale 2020 roku, porodów w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym było, o około 45 więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku.
Grzegorz Świercz zwraca uwagę, że w bieżącym roku, w klinice spadła liczba cesarskich cięć. Specjalista szacuje, że w ostatnich miesiącach cc było poniżej 50 procent- co – jak podkreśla – w przypadku oddziału, który posiada trzeci poziom referencyjności jest rzadkością. Do tego, jak informuje kierownik, w 2020 roku, w klinice zaczęły pojawiać się pacjentki, które decydowały się na poród siłami natury, mimo że pierwsze dziecko rodziły przez cesarskie cięcie. – Jest to efekt akcji edukacyjnej prowadzonej przez lekarzy, bo problem nadmiernej liczby cc jest ogólnopolski – reasumuje dr Grzegorz Świercz.
Spadek liczby urodzeń odnotowano w tym roku, w całej Polsce.
