Kryminalni z Komisariatu Policji w Rakowie zatrzymali w miniony piątek dwóch mężczyzn, których podejrzewają o kradzież z włamaniem. Sprawa dotyczy dwóch zdarzeń, zaistniałych na terenie gminy Raków pomiędzy 23 a 26 marca tego roku. Łupem przestępców padły wówczas m.in. narzędzia do prac ogrodowych, agregat, akumulatory i elektronarzędzia. Dzięki skrupulatnej pracy policjantów, skradzione mienie zostało odzyskane, a sprawcy staną przed sądem.
Do pierwszego zdarzenia doszło 23 marca. Wówczas mundurowi z Rakowa otrzymali zgłoszenie o kradzieży z garażu 2 kos spalinowych, piły łańcuchowej i paliwa. Trzy dni później w innej miejscowości ktoś włamał się do garażu i zabrał podobne rzeczy. Tym razem zniknęły piły łańcuchowe, 2 akumulatory, wiertarki, agregat prądotwórczy i szlifierka kątowa. Zastanawiający się nad rozwiązaniem tej sprawy funkcjonariusze z Ogniwa Kryminalnego rakowskiego komisariatu nabrali podejrzeń, że za tymi zdarzeniami stoi najprawdopodobniej jedna grupa. Wszystkie ślady i zaistniałe okoliczności na to wskazywały. Intensywna praca śledczych dała spodziewany efekt w miniony piątek. Wówczas do policjanci zapukali do dwóch domów jednocześnie. Chodziło o doskonale znanych 33, 37 -latka. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Wnikliwe przeszukanie sprawiło, że kryminalni odnaleźli także skradzione narzędzia.
Zachowanie duetu włamywaczy oceni teraz sąd. Zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach