Zaproszenie na Jasełka w Widełkach
Piękno uchwycone smartfonem. Niezwykła wystawa fotografii Marty Laskowskiej w Daleszycach
W siedzibie Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach, odbyła się wyjątkowa wystawa fotograficzna. Jej bohaterką była Marta Laskowska -podopieczna MGOPS – fotograf amator – której pasja i talent zyskały uznanie lokalnej społeczności. Słów uznania nie krył także Ryszard Tutko, pochodzący z Kielc fotograf o międzynarodowej renomie, który podjął się oceny prac artystki.
Marta Laskowska, choć fotografuje amatorsko, potrafi zachwycić swoimi pracami. Jej zainteresowanie fotografią rozpoczęło się od codziennych sytuacji – od fotografowania swoich kotów. – Koty pięknie wychodzą na zdjęciach. Koty same wchodzą w kadr. I tak to się zaczęło – mówi Marta Laskowska. Jej miłość do zwierząt jest widoczna w każdym ujęciu. Na wystawie można było zobaczyć nie tylko koty, ale również koniki polne, żaby, jaszczurki, a także zamek Krzyżtopór i kwiaty.
Odwaga i talent za obiektywem
Dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach, Renata Segiecińska, jako inicjatorka wystawy fotograficznej Marty Laskowskiej, pierwsza zachwyciła się talentem artystki. – Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam zdjęcia Marty, od razu poczułam, że muszą zostać pokazane szerszej publiczności. Jej talent i sposób, w jaki potrafi uchwycić codzienne momenty, sprawiają, że te prace są nie tylko piękne, ale również przemawiają do szerokiej grupy odbiorców – mówi Renata Segiecińska, dyrektor M-GOPS w Daleszycach.
Jak wyjaśnia, wybór miejsca wystawy nie był przypadkowy. – Chcieliśmy, aby ta wystawa była dostępna dla wszystkich mieszkańców, dlatego zdecydowaliśmy się na organizację jej w Ośrodku Pomocy Społecznej. To miejsce, które jest bliskie ludziom, gdzie każdy może czuć się mile widziany. W ten sposób chcieliśmy podkreślić, że sztuka jest dla każdego i może być częścią naszego codziennego życia – dodaje.
Światowej klasy fotograf Ryszard Tutko był zachwycony
Wyjątkowym momentem wystawy była ocena prac przez Ryszarda Tutko, znanego fotografa o międzynarodowej renomie, którego zdjęcia zdobywają czołowe miejsca podczas największych konkursów fotograficznych, a prace zdobią galerie na całym świecie. – Myślę, że należy podkreślić przede wszystkim odwagę pani Marty. Decyzja o wystawieniu swoich prac publicznie wymaga pewności siebie i otwartości na ocenę innych. To ważny krok dla każdego artysty – zaznacza fotograf Ryszard Tutko.
Podkreśla również, jak ważne jest odkrycie i rozwijanie talentu, nawet jeśli wykorzystuje się do tego zwykły smartfon. – Te zdjęcia są zrobione smartfonem, co jest godne uwagi. Pokazuje to, że prawdziwa sztuka nie wymaga drogiego sprzętu, lecz talentu, wizji i umiejętności obserwacji. Marta ma oko do uchwycenia wyjątkowych momentów, co jest kluczowe w fotografii – mówi Ryszard Tutko, zwracając uwagę na wyjątkowy talent Marty Laskowskiej, który przejawia się w jej fotografii. – Zdjęcia tej początkującej artystki wykazują naturalne wyczucie kompozycji i umiejętność uchwycenia emocji. To rzadkość, aby amator tak szybko znalazł swój unikalny styl i kierunek. Fotografowanie zwierząt i portretów, a także zauważanie i wyrażanie ich spojrzenia to elementy, które już teraz wyróżniają jej prace – zauważa.
Zdaniem uznanego fotografika, ciągły rozwój i eksploracja w sztuce fotografii ma ogromne znaczenie. – Marta ma potencjał, aby w przyszłości stworzyć jeszcze więcej znaczących prac. To dopiero początek jej artystycznej drogi, a jej fotografie już teraz świadczą o dużym talencie. Warto dalej obserwować i wspierać jej rozwój, ponieważ prawdziwa sztuka zawsze znajduje sposób, by zaistnieć i zainspirować innych – mówi Ryszard Tutko.
Prawdziwa sztuka rodzi się z pasji
Gościem wystawy fotograficznej był także burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce Dariusz Meresiński, który wyraził swoje uznanie i dumę z talentu Marty Laskowskiej. – Gmina Daleszyce jest dumna z tak znakomitych artystów. Promujemy ich, aby pokazać, że każdy z nas może robić coś wyjątkowego – mówi burmistrz Dariusz Meresiński. – Mam nadzieję, że wystawa Marty Laskowskiej będzie początkiem serii podobnych wydarzeń, które będą inspiracją i okazją do świętowania talentów w naszej społeczności. W Daleszycach mamy wielu utalentowanych ludzi, a naszym zadaniem jest wspieranie i promowanie ich umiejętności.
Wystawa Marty Laskowskiej to przede wszystkim dowód na to, że pasja i talent nie znają granic. – Fotografowanie to możliwość uchwycenia chwili tu i teraz – mówi Marta Laskowska, zachęcając wszystkich do odkrywania i rozwijania swoich pasji. I trzeba przyznać, że jej prace, choć proste w formie, przemawiają do widza swoją autentycznością i miłością do fotografowanego świata. Są także dowodem na to, że prawdziwa sztuka rodzi się z pasji.
Agnieszka Olech
Piękno uchwycone smartfonem. Niezwykła wystawa fotografii Marty Laskowskiej w Daleszycach [WIDEO]
W siedzibie Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach, odbyła się wyjątkowa wystawa fotograficzna. Jej bohaterką była Marta Laskowska – fotograf amator – której pasja i talent zyskały uznanie lokalnej społeczności. Słów uznania nie krył także Ryszard Tutko, pochodzący z Kielc fotograf o międzynarodowej renomie, który podjął się oceny prac artystki.
Marta Laskowska, choć fotografuje amatorsko, potrafi zachwycić swoimi pracami. Jej zainteresowanie fotografią rozpoczęło się od codziennych sytuacji – od fotografowania swoich kotów. – Koty pięknie wychodzą na zdjęciach. Koty same wchodzą w kadr. I tak to się zaczęło – mówi Marta Laskowska. Jej miłość do zwierząt jest widoczna w każdym ujęciu. Na wystawie można było zobaczyć nie tylko koty, ale również koniki polne, żaby, jaszczurki, a także zamek Krzyżtopór i kwiaty.
Odwaga i talent za obiektywem
Kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach, Renata Segiecińska, jako inicjatorka wystawy fotograficznej Marty Laskowskiej, pierwsza zachwyciła się talentem artystki. – Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam zdjęcia Marty, od razu poczułam, że muszą zostać pokazane szerszej publiczności. Jej talent i sposób, w jaki potrafi uchwycić codzienne momenty, sprawiają, że te prace są nie tylko piękne, ale również przemawiają do szerokiej grupy odbiorców – mówi Renata Segiecińska, kierownik M-GOPS w Daleszycach.
Jak wyjaśnia, wybór miejsca wystawy nie był przypadkowy. – Chcieliśmy, aby ta wystawa była dostępna dla wszystkich mieszkańców, dlatego zdecydowaliśmy się na organizację jej w Ośrodku Pomocy Społecznej. To miejsce, które jest bliskie ludziom, gdzie każdy może czuć się mile widziany. W ten sposób chcieliśmy podkreślić, że sztuka jest dla każdego i może być częścią naszego codziennego życia – dodaje.
Światowej klasy fotograf Ryszard Tutko był zachwycony
Wyjątkowym momentem wystawy była ocena prac przez Ryszarda Tutko, znanego fotografa o międzynarodowej renomie, którego zdjęcia zdobywają czołowe miejsca podczas największych konkursów fotograficznych, a prace zdobią galerie na całym świecie. – Myślę, że należy podkreślić przede wszystkim odwagę pani Marty. Decyzja o wystawieniu swoich prac publicznie wymaga pewności siebie i otwartości na ocenę innych. To ważny krok dla każdego artysty – zaznacza fotograf Ryszard Tutko.
Podkreśla również, jak ważne jest odkrycie i rozwijanie talentu, nawet jeśli wykorzystuje się do tego zwykły smartfon. – Te zdjęcia są zrobione smartfonem, co jest godne uwagi. Pokazuje to, że prawdziwa sztuka nie wymaga drogiego sprzętu, lecz talentu, wizji i umiejętności obserwacji. Marta ma oko do uchwycenia wyjątkowych momentów, co jest kluczowe w fotografii – mówi Ryszard Tutko, zwracając uwagę na wyjątkowy talent Marty Laskowskiej, który przejawia się w jej fotografii. – Zdjęcia tej początkującej artystki wykazują naturalne wyczucie kompozycji i umiejętność uchwycenia emocji. To rzadkość, aby amator tak szybko znalazł swój unikalny styl i kierunek. Fotografowanie zwierząt i portretów, a także zauważanie i wyrażanie ich spojrzenia to elementy, które już teraz wyróżniają jej prace – zauważa.
Zdaniem uznanego fotografika, ciągły rozwój i eksploracja w sztuce fotografii ma ogromne znaczenie. – Marta ma potencjał, aby w przyszłości stworzyć jeszcze więcej znaczących prac. To dopiero początek jej artystycznej drogi, a jej fotografie już teraz świadczą o dużym talencie. Warto dalej obserwować i wspierać jej rozwój, ponieważ prawdziwa sztuka zawsze znajduje sposób, by zaistnieć i zainspirować innych – mówi Ryszard Tutko.
Prawdziwa sztuka rodzi się z pasji
Gościem wystawy fotograficznej był także burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce Dariusz Meresiński, który wyraził swoje uznanie i dumę z talentu Marty Laskowskiej. – Gmina Daleszyce jest dumna z tak znakomitych artystów. Promujemy ich, aby pokazać, że każdy z nas może robić coś wyjątkowego – mówi burmistrz Dariusz Meresiński. – Mam nadzieję, że wystawa Marty Laskowskiej będzie początkiem serii podobnych wydarzeń, które będą inspiracją i okazją do świętowania talentów w naszej społeczności. W Daleszycach mamy wielu utalentowanych ludzi, a naszym zadaniem jest wspieranie i promowanie ich umiejętności.
Wystawa Marty Laskowskiej to przede wszystkim dowód na to, że pasja i talent nie znają granic. – Fotografowanie to możliwość uchwycenia chwili tu i teraz – mówi Marta Laskowska, zachęcając wszystkich do odkrywania i rozwijania swoich pasji. I trzeba przyznać, że jej prace, choć proste w formie, przemawiają do widza swoją autentycznością i miłością do fotografowanego świata. Są także dowodem na to, że prawdziwa sztuka rodzi się z pasji.
Nagrają kolejną płytę
Orkiestra dęta z Daleszyc nagra kolejną, bo 4 już płytę z utworami marszowymi i rozrywkowymi.
Dzięki staraniom Zarządu OSP Daleszyce orkiestra pozyskała na ten cel środki finansowe od Zarządu Województwa Świętokrzyskiego składając wniosek do programu wydawnictwa. Kwota dofinansowania wynosi 2000 zł, natomiast koszt zadania to 3200 zł. Podpisanie umowy nastąpiło 16 czerwca br., a jej realizacja będzie zakończona w listopadzie.
Na krążku znajdzie się 10 utworów. Poprzez wydanie płyty będziemy promować ruch amatorski na terenie gminy Daleszyce oraz woj. świętokrzyskiego.