3.5 C
Kielce
sobota, 2 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościCo z obwodnicą Brzezin?

Co z obwodnicą Brzezin?

Zobacz

To pytanie zadawali mieszkańcy podczas wczorajszego spotkania w sprawie budowy obwodnicy Brzezin i Radkowic, która ma połączyć drogi krajowe numer 7 i 73. Spotkanie w ramach konsultacji społecznych zorganizowała w szkole w Brzezinach Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach. Co do tego, że budowa obwodnicy jest konieczna, nikt nie ma wątpliwości. Ma ona bowiem przejąć cały tranzyt pomiędzy Morawicą, a Chęcinami, będzie także najwygodniejszym objazdem Kielc od południa. Poważne problemy pojawiły się natomiast przy wyborze najbardziej optymalnego jej przebiegu. Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich chce ją poprowadzić z północy na południe, a następnie ponownie na północ. Większość mieszkańców wsi i władze gminy Morawica opowiadają się za obejściem Brzezin od północy na całej długości trasy.

W trwającym ponad cztery godziny spotkaniu w sprawie budowy obwodnicy Brzezin i Radkowic udział wzięli mieszkańcy Brzezin i Podwola z Miasta i Gminy Morawica oraz mieszkańcy Radkowic z Gminy i Miasta Chęciny, a także przedstawiciele Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich na czele z dyrektorem Damianem Urbanowskim, przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach, na czele z dyrektorem Waldemarem Pietrasikiem, przedstawiciele Lasów Państwowych, a także władze Miasta i Gminy Morawica.

Obwodnica jest potrzebna

Co do konieczności wybudowania obwodnicy nikt z obecnych podczas kolejnego już spotkania nie miał wątpliwości. Burmistrz Marian Buras podkreślał, że wybudowanie obwodnicy jest konieczne, ale należy wybrać taki wariant, który niesie ze sobą najmniejsze uciążliwości dla mieszkańców, a takim jest proponowany przez Gminę wariant północny. Włodarz Gminy podkreślił, że rozumie obawy mieszkańców Podwola i Podlesia, natomiast zaznaczył, że przewaga argumentów za obwodnicą północną jest znacząca. Przewagę tę również było widać w licznie przybyłych mieszkańcach, którzy w zdecydowanej większości wyrażali głosy poparcia wariantu północnego.

Sporu o obwodnicę ciąg dalszy

Warto przypomnieć, że pierwsze konsultacje w sprawie obwodnicy odbyły się pod koniec 2014 roku. Wtedy to przedstawiono opracowane na zlecenie Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich trzy warianty przebiegu nowej obwodnicy. Najbardziej prawdopodobny wariant omijał częściowo Brzeziny od południa, ale przecinał też miejscowość. Ostatecznie żadna z propozycji nie spodobała się mieszkańcom, a władze gminy Morawica zaproponowały swoją koncepcję, czyli wariant czwarty, według którego obwodnica miałaby przebiegać na całej długości północną stroną Brzezin, w dużej mierze przez tereny leśne i przemysłowe. – Ten wariant jest najbardziej optymalny według nas. Nie będzie przecinał głównej ulicy Brzezin – Chęcińskiej i blokował dalszego rozwoju miejscowości. Nie będzie też wyburzenia domów ani budowy niektórych obiektów inżynieryjnych, tj. wiaduktu i ronda na połączeniach obwodnicy z drogą wojewódzką w jej obecnym przebiegu. Szczególnie wiadukt w centrum Brzezin byłby uciążliwością dla zamieszkałych bezpośrednio przy nich mieszkańców. Wariant północny nie ingeruje w tak dużym stopniu jak wariant południowy w środowisko naturalne, gdyż przebiega w dużej części przez tereny przemysłowe. Poza tym, wbrew wcześniejszym zapowiedziom drogowców problemów nie robi też kopalnia, która zgodziła się na proponowany przez nas wariant północny i jest w stanie ograniczyć strefę zagrożenia podczas robót strzałowych – argumentował Burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras. Te słowa potwierdził podczas czwartkowego spotkania w Brzezinach dyrektor Zakładu Górniczego Radkowice, Przemysław Podsiedlik. – Kopalnia dostosuje się do każdego z wybranych wariantów. Dopuszczamy zarówno wariant południowy, jak i północny – poinformował dyrektor.

Przybyli na spotkanie mieszkańcy nie mogli zrozumieć, dlaczego Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich tak uparcie forsuje wariant południowy. Na to pytanie odpowiedział dyrektor Damian Urbanowski. – Wariant południowy zakłada w przyszłości rozbudowanie obwodnicy o dwa pasy. Przy wariancie północnym nie będziemy mieli takiej możliwości, a przecież ruch w tym miejscu będzie wzrastał – tłumaczył dyrektor ŚZDW, Damian Urbanowski.

Po północnej czy południowej stronie?

Zdania co do przebiegu obwodnicy są podzielone także wśród samych mieszkańców. Zdecydowana większość z nich opowiada się za wariantem północnym. – Nie chcemy podziału miejscowości. Jaka to obwodnica, która przecina miejscowość w dwóch miejscach zamiast ją omijać? – pytali oburzeni mieszkańcy Brzezin, którzy w ramach protestu co do wariantu inwestorskiego złożyli 599 podpisów. Natomiast pod protestem co do wariantu północnego podpisało się 155 mieszkańców Podwola, Podlesia i Kowali. – Nie chcemy mieć drogi oddalonej od zabudowań o zaledwie sto metrów – mówili mieszkańcy Podwola. – A co mają powiedzieć mieszkańcy Brzezin, przez których miejscowość od lat przebiega coraz bardziej wzmożony ruch? – pytali zwolennicy północnej koncepcji. Przewodnicząca Rady Miejskiej w Morawicy Ewa Zaczek – Kucharska, wykładowca nauk o zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, podkreślała, że stanowisko Rady Miejskiej jest w tym temacie jednogłośne i preferuje wariant północny. Przewodnicząca odniosła się do destrukcyjnego wpływu wariantu południowego na środowisko naturalne, które w tym przypadku narażone zostanie na zanieczyszczenia spalinami, osadzanie się szkodliwych pierwiastków, a przez to pogorszy się zdrowie mieszkańców. Głos w sprawie zabrał również ks. proboszcz Józef Knap, który powiedział, że zdaje sobie sprawę z tego, że każdy z wariantów ma głosy przeciwne, a tym samym spotka się z niezadowoleniem części mieszkańców. Uznał jednak, że milczenie jest gorszym rozwiązaniem, a w jego opinii oraz osób, z którymi rozmawiał na temat obwodnicy, koncepcja północna jest znacznie rozsądniejszym rozwiązaniem. Podkreślał również, jak ważna jest zgoda wśród mieszkańców w tym temacie.

Realizacja inwestycji odciąga się w czasie

Faktem jest też, że kwestia realizacji inwestycji odciąga się w czasie. Władze gminy apelowały do inwestorów o rozsądek i wybór najbardziej korzystnej opcji dla mieszkańców. – Naszym zdaniem wariant północny jest mniej konfliktowy i rozwiązuje więcej problemów – podkreślał Marcin Dziewięcki. – Mamy nadzieję, że znajdziemy kompromis i wybierzemy najlepszą opcję, bo ta obwodnica jest niezbędna – zaznaczył radny Brzezin, Damian Woźniak.

Trzeba czekać na decyzję środowiskową

Teraz wiele zależy od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach, która to musi wydać decyzję środowiskową, ponieważ gmina w tym wypadku decyzji takowej wydać nie może ze względu na obecność torów kolejowych w planowanym pasie drogowym. – Takie są przepisy – rozkłada ręce burmistrz Marian Buras. – Gmina nie może wydać w tej sprawie żadnej decyzji, możemy tylko opiniować rozwiązania przedstawiane przez innych. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby powstała prawdziwa obwodnica Brzezin, a nie droga przecinająca wieś w dwóch miejscach. Proponowaliśmy opracowanie koncepcji i przeprowadzenie procedury oddziaływania na środowisko na koszt gminy. Rozpoczęliśmy prace nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, aby dostosować przebieg obwodnicy do wariantu północnego. Niestety w każdym przypadku spotkaliśmy się z odmową Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Teraz możemy już tylko apelować do inwestorów o zdrowy rozsądek – mówi włodarz gminy.

Dalszy los obwodnicy jest w rękach Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, który wydaje decyzję środowiskową. – My podajemy mu dwa warianty i wskazujemy, który jest przez nas preferowany, ale ostateczna decyzja jest już niezależna od nas – mówił podczas spotkania zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, Karol Rożek. – Po uzyskaniu decyzji środowiskowej rozpoczniemy procedowanie w kierunku zezwoleń na realizację inwestycji drogowej – dodał Karol Rożek.

Jak zapowiedział dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach, Waldemar Pietrasik, przy wydaniu decyzji środowiskowej pod uwagę zostanie wzięty aspekt społeczny i wszystkie głosy mieszkańców, opinia Miasta i Gminy Morawica, Lasów Państwowych, a także argumenty inwestora. Przewidywany termin wydania decyzji środowiskowej to połowa maja.

Warto przypomnieć, że obwodnica miała być wybudowana w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia ze środków na lata 2014-2020, a jej koszt oszacowano wstępnie na około 115 milionów złotych.

Co z obwodnicą Brzezin?

Galeria

GminaGmina Morawica
MiejscowośćBrzeziny

Aktualności

Dzień Zaduszny

Polecamy