„Pomagamy i chronimy” to motto, które w policyjnej rzeczywistości przybiera różnorodnego znaczenia. Wykrywanie przestępstw i wykroczeń czy obsługa zdarzeń drogowych to nie jedyne zadania, z którymi mierzą się funkcjonariusze w trakcie służby. Zdarzają się sytuacje nietuzinkowe, wymagające indywidualnej formy wsparcia i pomocy. Takie właśnie zadanie przed opatowskimi patrolowcami postawił w piątek… jeż.
Niepozorne stworzenie postawiło w miniony piątek policjantów z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego opatowskiej komendy w stan gotowości. Jeż, bo o nim mowa, wpadł w kratkę kanalizacyjną przy jednej z miejskich ulic i nie mógł się z niej wydostać. O tej sytuacji poinformowała policjantów zaniepokojona mieszkanka Opatowa. Patrolowcy stanęli na wysokości zadania. Wydostali tego małego ssaka, który ewidentnie zagubił się w miejskiej dżungli i odwieźli do parku, gdzie panują bezpieczniejsze warunki dla spokojnego bytowania.
Jeże podlegają częściowej ochronie gatunkowej. Na swoje kryjówki wybierają najczęściej stertę liści lub pryzmę kompostu. Jeśli planujecie usunąć pozostałości roślinne to sprawdzajcie wcześniej czy taki maluch przypadkiem się tam nie zadomowił.
Opr. KCW
Źródło: KPP w Opatowie