Dwa pościgi za kierującymi, którzy chcieli uniknąć kontroli drogowej prowadzili w miniony weekend funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju. Pierwszy z nich w sobotnią noc. Policjanci wydali polecenie do zatrzymania się kierującemu polonezem. Siedzący za kierownicą auta 30 – latek zignorował nakaz i podjął próbę ucieczki. Na niewiele jednak się to zdało, gdyż dość szybko wpadł w ręce mundurowych. Wczoraj w Stopnicy policjanci z miejscowego komisariatu po krótkim pościgu zatrzymali 38 – latka. Mężczyzna bał się poddać kontroli, bo był pijany i obowiązywał go zakaz kierowania pojazdami. Wkrótce obaj mężczyźni staną przed sądem, który rozliczy ich zachowanie.
Buscy policjanci w sobotnią noc na ulicy Wojska Polskiego za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydali polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej kierującemu polonezem. Siedzący za kierownicą auta 30 – latek zamiast zatrzymać się, podjął próbę ucieczki. Samochód pędził w kierunku podbuskiej Broniny. Jeszcze przed tą miejscowością do pościgu dołączyła załoga ruchu drogowego. W ślad za uciekinierem radiowozy pojechały do Widuchowy, a dalej do Ruczynowa. Tam kierujący polonezem skręcił na drogę gruntową i zjechał do rowu. Opuścił pojazd i uciekał pieszo. Chcąc zniechęcić policjantów do pościgu wbiegł w wysoką trzcinę i do zbiornika wodnego. Mylił się, mundurowi nie odpuścili i kontynuowali pogoń. Na drugim brzegu akwenu funkcjonariusze dogonili uciekiniera. Był agresywny i stawiał opór, ale po chwili został obezwładniony i zakuty w kajdanki. W trakcie sprawdzania mężczyzny w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Czuć było od niego zapach alkoholu. W trakcie badania stanu trzeźwości „wydmuchał” prawie promil alkoholu. 30 –latek został zatrzymany w policyjnej celi, a pojazd odholowany na parking.
Do kolejnego pościgu doszło wczoraj w Stopnicy. Miejscowi policjanci na stacji paliw zauważyli pojazd marki BMW, którego kierujący na widok oznakowanego radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić jaki jest tego powód. Za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydali polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej. Kierujący niemieckim autem zamiast zatrzymać się, gwałtownie przyspieszył i podjął próbę ucieczki. Po przyjechaniu kilkuset metrów, policjanci wykorzystali okazję, że pojazd zwolnił prawie zatrzymując się i jeden z nich wyciągnął kluczyki ze stacyjni BMW. Kierujący został obezwładniony i zatrzymany. Czuć było od niego wyraźny zapach alkoholu. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że 38 – latek miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Po zweryfikowaniu jego uprawnień do kierowania w bazie danych, stróże prawa ustalili, że mężczyzna posiada obowiązujący do maja tego roku zakaz prowadzenia pojazdów. W pojeździe znajdowały się jeszcze dwie inne nietrzeźwe osoby. Pasażerowie mówili, że na stację paliw pojechali po alkohol. Kierujący został zatrzymany w policyjnej celi, a jego pojazd odholowany na parking.
Każdy przypadek niezatrzymania się do kontroli drogowej jest przestępstwem. Kierującemu, który podejmuje próbę ucieczki przed policjantami grozi od 3 miesięcy nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. TP
Źródło: KPP w Busku – Zdroju