3.5 C
Kielce
wtorek, 19 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościChcieli pozbyć się odpadów. Trafią przed sąd

Chcieli pozbyć się odpadów. Trafią przed sąd

Zobacz

Na początku tego miesiąca policjanci z komisariatu w Sędziszowie zostali zaalarmowani o zanieczyszczeniu gruntów nieznanego pochodzenia płynem. Kilka dniu później mundurowi zatrzymali podejrzewany pojazd, który transportował kolejną partię nieczystości. Do sprawy zatrzymani zostali 37 i 47-latek. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Na początku tego miesiąca mundurowi z Komisariatu Policji w Sędziszowie otrzymali zgłoszenie, że w Mstyczowie nieznany wówczas sprawca wylała na grunty nieczystości płynne, które mogą zagrażać środowisku. Policjanci potwierdzili zgłoszenie. Na miejsce niezwłocznie przybyli pracownicy Urzędu Gminy, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska oraz strażacy. Pobranie zostały próbki zanieczyszczonego gruntu do badań laboratoryjnych. Policjanci zaś rozpoczęli ustalenia w tej sprawie.  Zaledwie kilka dni później na terenie gminy Sędziszów mundurowi zauważyli pojazd, który mógł być wykorzystywany w nielegalnym procederze wywozu nieczystości. W trakcie kontroli okazało się, że siedzący za kierownicą ciężarowej Scani 37-latek z sąsiedniego powiatu, przewozi na naczepie odpady i nie ma żadnych dokumentów uprawniających go do przewozu tego typu materiałów. Ponadto pojazd nie posiadał żadnego oznakowania informującego o takim transporcie. Na domiar złego wyszło na jaw, że 37-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a Scania nie została dopuszczona do ruchu z uwagi na brak aktualnych badań technicznych. Wezwany na miejsce Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska ponownie pobrał próbki do badań laboratoryjnych. Wylany jak i transportowany płyn jednakowo stwarzały zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. 37-latek trafił do policyjnej celi, pojazd odholowany został na policyjny parking. Mundurowi działali dalej i szybko ustalili, że zatrzymany 37-latek nie działał sam. Do sprawy zatrzymany został 47-letni mieszkaniec sąsiedniego powiatu. Jak się okazało mężczyzna zarządzał firmą, z której pochodziły nielegalne substancje.  Zarówno 37 jak i 47-latek usłyszeli już zarzuty. Wobec podejrzanych zastosowany został dozór i poręczenie majątkowe. Dalej o ich losie zadecyduje już sąd. Mężczyznom może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności

 

Opr: BS

Źródło: KPP w Jędrzejowie

Galeria

Aktualności

Dzieciństwo bez Przemocy – finał ogólnopolskiej kampanii

Dziś odbędzie się finał ogólnopolskiej kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy”, której organizatorami są Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę oraz Krajowa Koalicja...

Polecamy