Dzisiejszej nocy doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego, w którym udział brało dwoje małoletnich dzieci. Kierujący mało tego, że nie wyposażył swojego auta w foteliki ochronne, to jeszcze nie posiadał uprawnień do kierowania. 18 – latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie tłumaczyć się przed sądem.
Zaraz po północy na jednym ze skrzyżowań w miejscowości Chroberz kierujący samochodem m-ki Daewoo zjechał z drogi i uderzył w znajdującą się na poboczu skarpę. W pojeździe podróżowało 5 osób, troje dorosłych i dwóch chłopców w wieku 1,5 roku i 9 lat. 18 -letni kierujący jechał wraz ze swoimi koleżankami i ich dziećmi pomimo tego, że nie wyposażył pojazdu w foteliki przystosowane do przewozu dzieci w takim wieku. Mało tego on sam nie posiadał uprawnień do kierowania. Chłopak twierdził, że zawiódł układ hamulcowy, ale jak było naprawdę wyjaśnią czynności prowadzone przez policjantów. Wstępnie wiadomo, że kierowca był trzeźwy, a on i pasażerowie nie doznali obrażeń zagrażających życiu. 9-latek pozostaje jednak na obserwacji w szpitalu. W zależności od wyników jego badań 18-latek odpowie za spowodowanie wypadku bądź kolizji drogowej.
Opr. D.S
Źródło: KPP w Pińczowie
