O spowodowanie uszczerbku na zdrowiu jest podejrzewany 34- latek, który w czwartkowe popołudnie został zatrzymany na terenie Łopuszna. Policjanci ze strawczyńskiego komisariatu ustalili, że mężczyzna ten bez powodu zaatakował 62- latka, powodując u niego m.in. złamanie nosa. O losie zatrzymanego zadecyduje teraz sąd.
Pilne zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego kieleckiej komendy w czwartek, po godzinie 14. Na numer alarmowy zadzwoniła kobieta z informacją, że w Łopusznie mężczyzna zaatakował starszego człowieka i zaczął go bić po twarzy. Na miejsce natychmiast ruszyli mundurowi z Komisariatu Policji w Strawczynie i zatrzymali 34- latka, gdy ten jeszcze uderzał pokrzywdzonego. Funkcjonariusze ustalili, że napastnik zaatakował 62- latka bez żadnego powodu. Awanturnik, od którego policjanci wyczuli silną woń alkoholu został zatrzymany. Z kolei poszkodowany trafił do szpitala, gdzie okazało się, że ma m.in. złamany nos.
34- latek wkrótce usłyszy zarzuty, a o jego losie zadecyduje sąd. Za uszkodzenie ciała polskie prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach