Mundurowi z Komisariatu Policji I w Kielcach zatrzymali w sobotni poranek dwóch awanturników, zakłócających ciszę nocną. W trakcie czynności okazało się, że mężczyźni w wieku 29 i 39 lat posiadają przy sobie narkotyki. Łącznie policjanci zabezpieczyli około 58 gramów białego proszku, który po wstępnym badaniu okazał się amfetaminą. Zatrzymanym grożą 3 lata więzienia.
Historia rozpoczęła się od telefonicznego zgłoszenia, które miało miejsce w sobotę, krótko po godzinie 5 nad ranem. Zgłaszający informował, że w jednym z mieszkań na kieleckim Bocianku jest awantura, która zakłóca spoczynek nocny. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Kielcach zastali dwóch pobudzonych mężczyzn. Stróże prawa w trakcie czynności ustalili, że 29-latek i jego 39-letni gość mieli wcześniej konflikt z prawem. Ponieważ awanturnicy byli wcześniej notowani za posiadanie narkotyków, policjanci postanowili dokładnie sprawdzić, czy nadal mają związek z tym procederem. Nie mylili się. Podczas sprawdzania odzieży 29-latka mundurowi ujawnili zawiniątko z ok. 8 gramami białego proszku. Już pierwsze badanie wykazało, że była to amfetamina. Jeszcze więcej zabronionych środków miał starszy z mężczyzn. W jego kurtce funkcjonariusze odnaleźli torebkę z 50 gramami tego samego narkotyku. Obaj posiadacze zabronionych substancji trafili do policyjnej celi.
Zatrzymani będą tłumaczyć się przed sądem za posiadanie narkotyków. Polskie prawo za ten czyn przewiduje do 3 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach