Z inicjatywą propagowania bezpiecznego zachowania się na lodzie wyszli strażacy, policjanci razem z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym w Kielcach. W ćwiczeniach wzięło udział ponad sto osób.
W powiecie kieleckim rozpoczęły się ćwiczenia z zakresu ratownictwa lodowego pod nazwą „Kruchy Lód”, których celem jest poznanie zasad poruszania się po lodzie, doskonalenie technik ratowniczych z wykorzystaniem sprzętu ratowniczego czy ratowanie osób, pod którymi załamał się lód.
– Ćwiczenia były podzielone na dwie części. Część teoretyczna odbyła się na terenie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Leszczynach. Wśród wykładowców byli: m. kpt. Wojciech Wąsik z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2, Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji czy psycholog Andrzej Nowakowski z Kliniki Umysłu – opowiada Hubert Szczechla, prezes Wojewódzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Część praktyczna odbyła się nad zalewem w Cedzynie. W ćwiczeniach wzięli udział studenci ratownictwa medycznego Wyższej Szkoły Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych im. prof. Edwarda Lipińskiego w Kielcach, strażacy z JRG nr 1 i JRG nr 2 Kielce, druhowie z Leszczyn, Tokarni, Łopuszna oraz policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego świętokrzyskiej policji oraz Zespół Medyczny Oddziału Prewencji Policji w Kielcach, Polski Czerwony Krzyż.
Pod koniec ćwiczeń odbył się debriefing z udziałem psycholog Anety Gaj.
Dlaczego lód jest tak niebezpieczny?
– nie jesteśmy w stanie dokładnie stwierdzić, jaka jest jego grubość
– pokrywa tworzy się bardzo powoli, nawet kilkanaście dni, natomiast topnienie następuje w ciągu kilkunastu godzin
– pęknięcie może spowodować, że wpadniemy pod zamarzniętą taflę, skąd bardzo trudno się wydostać
– woda pod lodem jest zimna, co powoduje szybkie wyczerpanie i wychłodzenie organizmu