Perełki turystyczne wschodniej Polski wzięły tym razem na celownik panie z Kół Gospodyń Wiejskich gminy Daleszyce. W miniony weekend około 60-ciu gospodyń wzięło udział w kolejnej z cyklu wspólnych wycieczek, która tym razem odbyła się pod hasłem „Od Roztocza do Lublina – odkrywamy Wschód”. Paniom w drodze towarzyszył burmistrz Dariusz Meresiński. Nie brakło pięknych widoków i emocjonujących chwil.
Pierwszego dnia, 7 października, gospodynie dotarły do Zamościa, gdzie obejrzały najpiękniejsze zabytki „Padwy Północy”, w tym Rynek, Ratusz, kamieniczki ormiańskie, Kolegiatę i Synagogę. – Wzięłyśmy też udział w pokazie zbrojenia przygotowanym przez grupę rekonstrukcyjną, a jedna z naszych koleżanek wcieliła się w rolę „puszkowego” i osobiście odpaliła armatę – opowiadały po powrocie. Druga część dnia minęła paniom w Zwierzyńcu, gdzie poznały „drugie serce Ordynacji Zamoyskich” z kościółkiem św. Jana Nepomucena (tzw. Kościółkiem na wodzie).
W niedzielę 8 października, wycieczka dotarła do Lublina. Tutaj obowiązkowym punktem na trasie zwiedzania był zamek z czasów Kazimierza Wielkiego, „Donżon”, czyli najstarsza murowana budowla miasta z początków XIII wieku oraz słynąca z unikatowych fresków rusko-bizantyjskich Kaplica św. Trójcy. Lublin zachwycił też uczestniczki wyprawy staromiejskim wzgórzem z Placem po Farze, rynkiem z Trybunałem i renesansowymi kamieniczkami. Na koniec wycieczki panie zwiedziły Archikatedrę Lubelską i Bramą Krakowską dotarły do Placu Litewskiego.
Organizatorem wyjazdu było Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich Gminy Daleszyce oraz Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. A to nie pierwsza podobna inicjatywa naszych gospodyń, które postanowiły połączyć odkrywanie skarbów turystycznych Polski z integracją. W ubiegłym roku panie zwiedzały wspólnie Podhale, co roku wyruszają też w drogę pod hasłem „Cudze chwalicie, swego nie znacie” – tutaj za cel podróży obierają największe atrakcje regionu świętokrzyskiego.
Gospodynie z gminy Daleszyce zwiedziły piękny Wschód
Perełki turystyczne wschodniej Polski wzięły tym razem na celownik panie z Kół Gospodyń Wiejskich gminy Daleszyce. W miniony weekend około 60-ciu gospodyń wzięło udział w kolejnej z cyklu wspólnych wycieczek, która tym razem odbyła się pod hasłem „Od Roztocza do Lublina – odkrywamy Wschód”. Paniom w drodze towarzyszył burmistrz Dariusz Meresiński. Nie brakło pięknych widoków i emocjonujących chwil.
Pierwszego dnia, 7 października, gospodynie dotarły do Zamościa, gdzie obejrzały najpiękniejsze zabytki „Padwy Północy”, w tym Rynek, Ratusz, kamieniczki ormiańskie, Kolegiatę i Synagogę. – Wzięłyśmy też udział w pokazie zbrojenia przygotowanym przez grupę rekonstrukcyjną, a jedna z naszych koleżanek wcieliła się w rolę „puszkowego” i osobiście odpaliła armatę – opowiadały po powrocie. Druga część dnia minęła paniom w Zwierzyńcu, gdzie poznały „drugie serce Ordynacji Zamoyskich” z kościółkiem św. Jana Nepomucena (tzw. Kościółkiem na wodzie).
W niedzielę 8 października, wycieczka dotarła do Lublina. Tutaj obowiązkowym punktem na trasie zwiedzania był zamek z czasów Kazimierza Wielkiego, „Donżon”, czyli najstarsza murowana budowla miasta z początków XIII wieku oraz słynąca z unikatowych fresków rusko-bizantyjskich Kaplica św. Trójcy. Lublin zachwycił też uczestniczki wyprawy staromiejskim wzgórzem z Placem po Farze, rynkiem z Trybunałem i renesansowymi kamieniczkami. Na koniec wycieczki panie zwiedziły Archikatedrę Lubelską i Bramą Krakowską dotarły do Placu Litewskiego.
Organizatorem wyjazdu było Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich Gminy Daleszyce oraz Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. A to nie pierwsza podobna inicjatywa naszych gospodyń, które postanowiły połączyć odkrywanie skarbów turystycznych Polski z integracją. W ubiegłym roku panie zwiedzały wspólnie Podhale, co roku wyruszają też w drogę pod hasłem „Cudze chwalicie, swego nie znacie” – tutaj za cel podróży obierają największe atrakcje regionu świętokrzyskiego.