To było prawdziwe święto plonów, radości i odpoczynku po ciężkiej pracy. Podczas tegorocznych dożynek Miasta i Gminy Morawica nie zabrakło barwnego korowodu dożynkowego, pięknych wieńców i wspaniałej zabawy. Świętować wraz z rolnikami przyszły prawdziwe tłumy.
Uroczystości dożynkowe tradycyjnie już rozpoczęły się od mszy świętej, odprawionej w parafii p.w. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Morawicy. Po mszy św. korowód dożynkowy przeszedł na muszlę koncertową, gdzie odbyły się dalsze uroczystości. Po odegraniu przez Gminno-Szkolną Orkiestrę Dętą z Morawicy Hymnu Państwowego i Roty gości powitał gospodarz Miasta i Gminy Morawica, Burmistrz Marian Buras. – Dożynki to jeden z najpiękniejszych dni w roku dla rolnika. To święto plonów, radości i odpoczynku po ciężkiej pracy. Jak co roku, pragniemy pokłonić się nisko rolnikom i podziękować za trud i zebrane plony – mówił Burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras, na którego ręce starostowie dożynek złożyli bochen chleba wypieczony z tegorocznej mąki. Chlebem tym częstowano licznie przybyłych gości, wśród których nie zabrakło także zagranicznych delegacji z miasta Priverno we Włoszech iz miasta Bratysława, dzielnica Raca na Słowacji.
Hymn Dożynkowy “Plon niesiemy plon” w wykonaniu Kapeli Korbanów i zespołów ludowych oraz ośpiewanie wieńców otworzyły część artystyczną tegorocznych dożynek. Święto plonów nieodzownie kojarzy się z chlebem wypieczonym z tegorocznej mąki, ale i ze żniwną koroną. Te misterne dzieła sztuki, jak co roku zachwycały swoim pięknem. – Trzy miesiące przygotowań. Trzeba zebrać kwiaty i zboża i zasuszyć je. Samo uplecenie wieńca zajmuje około dwóch tygodni – zdradziła Maria Cieślikowicz, kierowniczka zespołu Wolanecki. Za te piękne dzieła wszystkie Koła Gospodyń Wiejskich otrzymały dyplomy. Nagrody przygotowano także dla rolników. Tradycyjnie podczas uroczystości dożynkowych rozstrzygnięto też organizowany przez Urząd Gminy konkurs na najładniejszą posesję. Jury urzekło otoczenie domu państwa Bożeny i Stefana Piątek z Bilczy. W nagrodę Kopalnia Wapienia Morawica ufundowała meble ratanowe. Podczas dożynek pucharami i medalami uhonorowano również cyklistów, biorących udział w II Morawickiej Setce Rowerowej. Nie zabrakło też licznych konkursów nawiązujących do tradycji wsi.
Brawurowo wydarzenie poprowadził Lucjan Pietrzczyk, który nie musiał długo namawiać gości do zabawy. A ta, jak się okazało, było wyśmienita. Na scenie prezentowali się lokalni artyści, wśród których nie zabrakło zespołów ludowych i solistów. Zachwycił Zespół Pieśni i Tańca Morawica i Rodzinna Kapela Korbanów. Gromkie oklaski zebrali także zagraniczni artyści z miasta partnerskiego Bratysława, a do zabawy porwała gwiazda wieczoru – zespół “MeGustar”.
