10 września, w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Tokarni odbyła się uroczysta inauguracja projektu „Hejtowi mówimy NIE!”. Inicjatywa, realizowana przez Stowarzyszenie „Korczakowskie Serca”, ma na celu przeciwdziałanie hejtowi i cyberprzemocy, a także promowanie bezpiecznego korzystania z Internetu. Gościem specjalnym była Kinga Zawodnik, prezenterka telewizyjna, dziennikarka, aktorka i influencerka, która rozmawiała z uczniami o tym, jak nie stać się ofiarą hejtu i jak nie stać się hejterem. To były niezwykle pouczające warsztaty.
„Hejtowi mówimy NIE!”. Inauguracja ważnego projektu
Projekt „Hejtowi mówimy NIE!” będzie realizowany w szkole w Tokarni przez cały rok szkolny 2025/2026. Obejmuje warsztaty dla uczniów, spotkania edukacyjne dla rodziców oraz różnorodne działania profilaktyczne i wychowawcze. Całkowity koszt przedsięwzięcia to blisko 13 tysięcy złotych, z czego 8 tysięcy złotych stanowi dotacja przyznana przez Samorząd Województwa Świętokrzyskiego. Projekt został objęty patronatem honorowym przez marszałek województwa świętokrzyskiego Renatę Janik oraz burmistrza Gminy i Miasta Chęciny, Roberta Jaworskiego.
Gość specjalny – Kinga Zawodnik
Bohaterką spotkania, inaugurującą projekt w Tokarni, była Kinga Zawodnik – prezenterka telewizyjna, prowadząca program m.in. „Dieta czy cud”, dziennikarka, aktorka i influencerka, która od lat otwarcie mówi o hejcie i jego konsekwencjach. Odwiedziła już ponad 240 szkół w całej Polsce, gdzie opowiada młodym ludziom o swoich trudnych doświadczeniach, aby uświadomić im, jak bardzo krzywdzące mogą być słowa i gesty. – Słowa mają moc. Mogą wspierać, ale też ranić. Wspólnie z uczniami rozmawialiśmy o tym, jak reagować na przemoc słowną i dlaczego tak ważne jest mówienie głośno STOP hejtowi – podkreśliła podczas warsztatów w Tokarni.
Wzruszająca historia Kingi Zawodnik
Kinga Zawodnik od dziecka mierzy się z chorobą otyłości, która stała się przyczyną wielu trudnych doświadczeń. Już w szkole podstawowej spotykała się z wyzwiskami, poniżaniem i odrzuceniem. – Było opluwanie, wyśmiewanie, izolowanie od grupy. Czułam się, jakbym nie miała prawa być sobą – tak opowiadała podczas spotkania w Tokarni o swoich traumatycznych przeżyciach z czasów dzieciństwa. Niestety, hejt towarzyszył jej również w dorosłym życiu, zarówno w codziennych kontaktach, jak i w przestrzeni internetowej.
Mimo ogromnego bólu, jaki niosły za sobą te przeżycia, nie poddała się. Dzięki wsparciu rodziców i nauczycieli znalazła w sobie siłę, aby walczyć o marzenia i rozwijać swoje pasje. Dziś z powodzeniem prowadzi projekty medialne, bierze udział w kampaniach społecznych i motywuje innych, żeby nie rezygnowali z siebie tylko dlatego, że ktoś ich ocenia lub obraża. – W całym moim życiu spotkało mnie wiele złego ze strony innych ludzi. Niestety nadal się to zdarza. Ale nie zrezygnowałam ze swoich marzeń. Każdy z nas, mimo trudności, ma prawo być sobą i realizować swoje cele. Dlatego tak ważne jest, aby uczyć dzieci i młodzież empatii, szacunku i odpowiedzialności – tłumaczyła uczniom.
Jej historia wywołała wzruszenie i refleksję wśród młodzieży, która mogła zrozumieć, jak wielkie piętno zostawia w psychice hejt. – Traktujcie innych tak, jak sami chcielibyście być traktowani. Pomocne słowo i uśmiech nic nie kosztują, a mogą zmienić życie drugiego człowieka – podsumowała Kinga Zawodnik.
Hejt to jedna z form cyberprzemocy
Jak mówi burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski, hejt to nie tylko kilka obraźliwych słów rzuconych w sieci. – To forma przemocy, która potrafi zniszczyć drugiego człowieka, jego poczucie własnej wartości, marzenia, a czasem nawet życie. Konsekwencje hejtu są dramatyczne i często nieodwracalne. Pamiętajmy, że po drugiej stronie jest człowiek, który czuje, przeżywa i cierpi. Dlatego każdy z nas, zarówno młodzież, jak i dorośli, powinniśmy zadać sobie pytanie: czy moje słowa budują, czy ranią? Czy wnoszę w czyjeś życie dobro, czy zostawiam w nim blizny? Dlatego apeluję, nie rańmy innych dla chwilowej satysfakcji, nie przykładajmy ręki do cierpienia drugiego człowieka. Bądźmy dla siebie życzliwi. Powiedzmy wspólnie hejtowi stanowcze NIE, w sieci i w codziennych relacjach – apeluje burmistrz Robert Jaworski.
Wspólnie stawiają czoła hejtowi
Podczas wydarzenia obecni byli także przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego – Arkadiusz Ślipikowski, zastępca Dyrektora ROPS, oraz Damian Gad, kierownik Oddziału Profilaktyki, Rehabilitacji i Współpracy z NGO ROPS, a zarazem przewodniczący Świętokrzyskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego. – Ogromnie się cieszę, że w gminie Chęciny realizowane są działania przeciwdziałające przemocy rówieśniczej. W imieniu marszałek Renaty Janik mogę zapewnić, że również w kolejnych latach będą dostępne środki na tego typu inicjatywy. Hejt to poważne zjawisko, które może prowadzić do tragicznych konsekwencji, dlatego musimy wspólnie działać, aby mu zapobiegać – zaznaczył zastępca dyrektora ROPS, Arkadiusz Ślipikowski.
Razem możemy więcej. Razem mówimy NIE hejtowi!
Dyrektor szkoły Monika Krzysztofek dziękowała Kindze Zawodnik za przeprowadzenie warsztatów w sposób wyjątkowy i trafiający do młodzieży, a także wszystkim partnerom projektu, w tym Urzędowi Marszałkowskiemu na czele z marszałek Renatą Janik, burmistrzowi Robertowi Jaworskiemu, Radzie Rodziców i Stowarzyszeniu „Korczakowskie Serca” na czele z jego prezes Moniką Piotrowską. – Razem możemy więcej, razem mówimy stanowcze „nie” hejtowi. Nie ma przyzwolenia na przemoc pod żadną postacią. Chcemy w ten sposób budować szkołę pełną szacunku i bezpieczeństwa. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten projekt. Jestem pewna, że przyniesie on wiele dobrego nie tylko uczniom, ale też rodzicom – podkreśla dyrektor Monika Krzysztofek.
Inauguracja projektu w Tokarni pokazała, jak ważne są działania edukacyjne i profilaktyczne dotyczące hejtu i cyberprzemocy. Wzruszająca historia Kingi Zawodnik stała się dla młodzieży nie tylko przestrogą, ale i inspiracją. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu samorządu, szkoły i organizacji pozarządowych możliwe jest budowanie środowiska, w którym każdy czuje się szanowany, bezpieczny i akceptowany.
Agnieszka Olech