Wczoraj, tuż przed godziną 18:00, w rejonie sklepów przy ulicy 1 Maja w Pińczowie, doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierującego motorowerem. Dzięki zdecydowanej i odpowiedzialnej reakcji świadka, potencjalne niebezpieczna sytuacja została szybko opanowana.
Motocyklista, 63 – letni mieszkaniec gminy Pińczów, podjeżdżając do sklepu, stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na jezdnię. Na szczęście nie odniósł obrażeń. Sytuację zauważył 27-letni świadek, który natychmiast zareagował. Widząc, że kierujący może być nietrzeźwy, natychmiast podjął działania – zabrał mu kluczyki i powiadomił odpowiednie służby. Wezwani na miejsce policjanci potwierdzili, że był nietrzeźwy – badanie wykazało ponad 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna sam przyznał, że przyjechał po… alkohol. Teraz kierującemu rometem grożą surowe konsekwencje prawne.
Postawa 27-latka zasługuje na pochwałę. Jego szybka i rozsądna reakcja pozwoliła uniknąć niebezpiecznego scenariusza. W sytuacjach, gdy bezpieczeństwo innych jest zagrożone przez osoby nietrzeźwe za kierownicą, taka reakcja może być kluczowa.
Kolejny raz przypominamy. Jeśli widzisz, że ktoś wsiada za kierownicę po alkoholu – reaguj. Twoja czujność może komuś uratować życie.
Opr. PK
Źródło: KPP w Pińczowie