Dzień 2 czerwca ma szczególne znaczenie w dziejach Chęcin. Właśnie tego dnia, w 1944 roku, doszło do brutalnej pacyfikacji miasta przez okupacyjne władze niemieckie – wydarzenia, które na zawsze wpisało się w lokalną pamięć. W wyniku represji zginęło kilkadziesiąt osób. Ich ofiara nie została zapomniana – na znak pamięci i szacunku główny plac Chęcin, przy którym znajduje się Urząd Gminy i Miasta Chęciny, nosi nazwę upamiętniającą te tragiczne wydarzenia z czasów II wojny światowej.
Po napaści Niemiec na Polskę we wrześniu 1939 roku, Chęciny zostały włączone do strefy okupacyjnej. Od listopada tego samego roku w pobliskich Kielcach stacjonował 305. Batalion 22. Pułku Policji, jednostki Schutzpolizei oraz żandarmeria, które odpowiadały za brutalne akcje przeciwko cywilom w całym regionie.
Kulminacją niemieckiego terroru na mieszkańcach Chęcin była noc z 1 na 2 czerwca 1944 roku. Hitlerowcy otoczyli miasto, ustawili stanowiska z bronią maszynową i przyprowadzili psy tropiące. Następnie rozpoczęli wyprowadzanie mieszkańców z domów i gromadzenie ich na rynku. Ewakuowano wszystkich – kobiety, dzieci, osoby starsze i mężczyzn, by później dokonać selekcji, podczas której mężczyźni zostali zmuszeni do klęczenia w oczekiwaniu na przesłuchania. Pojedyncze grupy wprowadzano do budynku magistratu, gdzie dzielono je na dwie kategorie – „Einz” i „Zwei”. Osoby zakwalifikowane do pierwszej grupy miały związane ręce drutem i musiały leżeć twarzą do ziemi. Zostali oni przeznaczeni do pracy przy umacnianiu pozycji obronnych. Po kilku godzinach, w atmosferze przemocy i gróźb, załadowano ich do ciężarówek i przewieziono do więzienia w Kielcach. Tam spotkały ich dalsze prześladowania – brutalne przesłuchania połączone z torturami. Świadkowie wspominają o scenach, w których więźniowie leżeli w kałużach krwi, a niektórzy nie przeżyli tych męczarni. Do represji przyłączyło się także Gestapo, mające siedzibę przy dzisiejszej ulicy Paderewskiego w Kielcach.
Zarzuty stawiane zatrzymanym dotyczyły m.in. współpracy z ruchem oporu oraz działalności komunistycznej. Akcja miała być odwetem za działania polskiego podziemia, w tym atak oddziału kpr. Józefa Domagały ps. „Wilk” na Czerwonej Górze, gdzie rozbrojono silny oddział niemiecki, zabito kilku oficerów i zdobyto cenne dokumenty, w tym listy osób przeznaczonych do aresztowania. 7 lipca 1944 roku Niemcy opublikowali listę 42 aresztowanych osób, które zostały rozstrzelane.
Dziś Gmina Chęciny aktywnie dba o zachowanie pamięci o tych tragicznych wydarzeniach. Obok urzędu miejskiego wznosi się pomnik upamiętniający ofiary pacyfikacji. Co roku odbywają się tu uroczystości, podczas których mieszkańcy składają kwiaty i zapalają znicze, oddając hołd poległym.
Na znak pamięci, w rocznicę wydarzeń z 2 czerwca 1944 roku, Zamek Królewski w Chęcinach zostanie podświetlony w barwach biało-czerwonych.