500 złotych musi zapłacić 22-letni mieszkaniec gminy Iwaniska, który znajdując się pod wpływem alkoholu wezwał Policję, ponieważ, jak twierdził, rodzice nie chcieli wpuścić go do domu. Okazało się, że nawet nie zapukał do drzwi. Kodeks Wykroczeń dla osób, które w sposób nieodpowiedzialny wzywają służby przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.
O godzinie 22.00 w czwartek na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że rodzice nie chcą wpuścić go do domu. Pod wskazany przez niego adres pojechali policjanci. Na miejscu okazało się, że 22-latek jest pod wpływem alkoholu. Mundurowym również powiedział, że wrócił do miejsca swojego zamieszkania, gdzie zastał drzwi zamknięte na klucz i dlatego zadzwonił na 112. Zdziwienie rodziców przybyciem policjantów było tym większe, ponieważ nie wiedzieli, że syn czeka przed domem, gdyż nawet nie zapukał, co sam w dalszej rozmowie potwierdził. Kodeks wykroczeń za tego typu zachowanie przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 zł. 22-latek ukarany został mandatem karnym w kwocie 500 złotych.
Opr. KCW
Źródło: KPP Opatów