10-letnia dziewczynka z Jędrzejowa zadzwoniła w minioną sobotę na numer alarmowy 112 i przekazała dyspozytorowi, że jej mama potrzebuje pomocy medycznej. Dzięki swojej córce kobieta uzyskała pomoc na czas. Jako pierwsi na miejscu pojawili się jędrzejowscy policjanci, którzy monitorowali czynności życiowe do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia.
W minioną sobotę po godzinie 13 dyspozytor numeru 112 otrzymał zgłoszenie o potrzebie pomocy dla mieszkanki Jędrzejowa. Na numer alarmowy zadzwoniła 10-latka, która zauważyła, że z jej mamą dzieje się coś złego. Mała bohaterka przekazała wszystkie niezbędne informacje co do stanu swojej mamy, dzięki czemu służby podjęły szybką interwencję. Dyżurny jędrzejowskiej komendy po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast skierował na miejsce patrol. W tym samym czasie w stałym kontakcie z dzieckiem była dyspozytorka pogotowia, która poinformowała dziewczynkę, że na miejsce dojadą służby medyczne oraz policja. Wszystko po to, aby 10-latka nie bała się otworzyć drzwi do mieszkania. Jako pierwsi na miejsce zdarzenia przybyli policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego z Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie. Funkcjonariusze widząc półprzytomną kobietę, utrzymywali z nią cały czas kontakt słowny i monitorowali jej czynności życiowe do czasu przyjazdu pogotowia. Mundurowi zaopiekowali się też 10-latką, którą przekazali przybyłemu na miejsce ojcu. Finalnie 38-latka trafiła pod opiekę medyków.
Zachowanie 10-letniej dziewczynki, która wykazała się niebywałą odpowiedzialnością i opanowaniem zasługuje na uznanie. W sytuacjach stresowych często nawet osobom dorosłym trudno jest zachować zimną krew, a przytomność umysłu, jaką wykazała się mała bohaterka jest godne pochwały.
Opr. BS
Źródło: KPP w Jędrzejowie