46-latek mający 3 promile alkoholu w organizmie przyszedł na komisariat i przekazał dyżurnemu rzekomo znaleziony przez niego nabój. Jak się finalnie okazało, w jego miejscu zamieszkania mundurowi znaleźli więcej amunicji oraz dwie tzw. wiatrówki. Kielczanin trafił do policyjnej celi, a finalnie za nielegalne posiadanie amunicji stanie przed obliczem sądu.
W środowy poranek do dyżurnego komisariatu policji w kieleckim śródmieściu zgłosił się 46 – latek. Mężczyzna przekazywał, że w kieleckim parku miejskim około godziny 6 rano znalazł nabój, który przekazał policjantom. W związku z wątpliwym stanem trzeźwości mieszkańca powiatu kieleckiego, został on sprawdzony alkomatem, który wykazał 3 promile alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie danych okazało się, że w przeszłości był on notowany m.in. za przestępstwo posiadania broni i amunicji bez wymaganego prawem zezwolenia. To zwróciło uwagę mundurowych, którzy postanowili przyjrzeć się tej sprawie. Jak się finalnie okazało ich działania były niezwykle trafne, bowiem w wyniku podjętych czynności w miejscu zamieszkania 46 – latka znaleźli 9 sztuk amunicji oraz dwie tzw. wiatrówki, w tym jedna z widoczną ingerencją w elementy konstrukcyjne. Mężczyzna został zatrzymany, a ujawnione przedmioty zostały zabezpieczone i trafiły do badań. Jeżeli potwierdzi się, że noszą one cechy broni palnej 46 – latkowi przyjdzie odpowiedzieć za posiadanie broni i amunicji bez wymaganego prawem zezwolenia.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, posiadanie broni lub amunicji bez wymaganego prawem zezwolenia jest zagrożone karą do 8 lat pozbawiania wolności.
Opr. MPK
Źródło: KMP w Kielcach
