Do 18 lat pozbawienia wolności może grozić 50-latkowi, który w miniony wtorek dopuścił się przestępstwa rozboju. Pokrzywdzonym w zdarzeniu był 72-latek, a łupem telefon wart 200 złotych. Sprawca usłyszał już zarzut, wczoraj sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
W miniony wtorek do policjantów zgłosił się 72-latek, który poinformował, że został napadnięty na jednej z ulic. Jak wynikało z relacji, kiedy zgłaszający szedł ulicą Armii Krajowej rozmawiając przez telefon, w pewnym momencie podszedł do niego nieznajomy mężczyzna, który popchnął 72-latka i siłą odebrał mu telefon. Wywiązała się szarpanina, w której napastnik pobił mężczyznę. W wyniku zdarzenia 72-latek trafił do szpitala.
W okolice miejsca zdarzenia szybko skierowano patrole. W niedługim czasie policjanci zatrzymali podejrzanego. Okazało się, że 50-latek, który w przeszłości był już karany za podobne czyny, dokonał rozboju w warunkach recydywy. W związku z tym może mu grozić kara do 18 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna usłyszał już zarzut, wczoraj został objęty trzymiesięcznym tymczasowym aresztem.
Opr. MŚ
