W gminie Mniów po raz piąty zorganizowano akcję „Spełniamy dziecięce marzenia,” której celem jest uszczęśliwienie najmłodszych mieszkańców poprzez realizację ich marzeń. Tegoroczna edycja okazała się wyjątkowa – udało się spełnić aż 70 marzeń dzieci z terenu gminy. Stowarzyszenie Quo Vadis, z pomocą licznych sponsorów oraz mieszkańców, po raz kolejny pokazało, że niemożliwe nie istnieje, kiedy działa się z sercem.
W Mniowie odbyła się piąta edycja akcji „Spełniamy dziecięce marzenia” zorganizowanej przez Stowarzyszenie Quo Vadis. W ramach tegorocznej inicjatywy spełniono aż 70 marzeń dzieci z terenu gminy Mniów, co stanowi nowy rekord. W poprzednim roku udało się zrealizować 60 próśb. – Po raz kolejny udało nam się pobić rekord w spełnianiu marzeń, w tym roku zrealizowaliśmy ich aż 70. W ubiegłym roku było to 60. Akcja polegała na tym, że dzieci ze szkół z terenu gminy Mniów w czerwcu pisały na kartkach, o czym marzą, a później te kartki z marzeniami trafiały do nas. Największą popularnością cieszyły się akcesoria sportowe typu piłki, a także klocki LEGO. Były też marzenia nietypowe, których nie sposób spełnić. W tym roku pojawiły się trzy takie prośby, a wśród nich: „żeby mój tata spędzał ze mną więcej czasu”, „żeby tata rzucił palenie”, czy „żeby babcia i dziadek, którzy zmarli, wrócili do nas”. Każdego roku przekonujemy się jak różne dzieci mają marzenia. Cieszę się, że choć część z nich możemy spełnić – mówi prezes Stowarzyszenia Quo Vadis, Karol Traczyński.
Warto podkreślić, że Ogromną rolę w organizacji i powodzeniu akcji odegrała Sylwia Krawiec, wicedyrektor Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Mniowie, która była jednym z inicjatorów tego szlachetnego pomysłu. – To dzięki jej zaangażowaniu oraz wsparciu licznych sponsorów udało się zrealizować tak dużą liczbę dziecięcych marzeń. Pani Sylwia Krawiec wykonała ogromną pracę, za co należy jej się szczególne podziękowanie – zaznacza prezes Karol Traczyński i dodaje, że ta akcja to z roku na rok coraz większy wysiłek organizacyjny, ale za tym wysiłkiem idzie radość i uśmiech dzieci, a to jest najważniejsze. – Kupiliśmy jednej dziewczynce gitarę, drugiej ukulele, było mnóstwo różnego rodzaju zabawek. Nas ta akcja jako dorosłych również czegoś uczy, cieszyć się z małych rzeczy i każdą chwilą. Dla nas zaangażowanie w tę akcję to także swego rodzaju prezent – mówi prezes Karol Traczyński.
Podczas finału akcji zorganizowano tradycyjny piknik, który przyciągnął nie tylko dzieci, ale i ich rodziców. Były dmuchańce, grill, lemoniada oraz słodkości dla najmłodszych, a także wspólne gry i zabawy. Całość odbyła się przy wspaniałej pogodzie i wysokiej frekwencji.
Wójt gminy Mniów, Piotr Wilczak, który od samego początku wspiera akcję, również wziął udział w uroczystości. Wręczając prezenty razem ze swoim zastępcą Michałem Milcarzem, prezesem Karolem Traczyńskim, wicedyrektor Sylwią Krawiec oraz sponsorami, podziękował wszystkim zaangażowanym w realizację tej inicjatywy. – To wspaniałe, że dzięki tej akcji możemy zobaczyć tyle uśmiechniętych twarzy dzieci. Ogromne podziękowania należą się wszystkim, którzy przyczynili się do jej organizacji i sukcesu. Dzięki Wam każde dziecko mogło poczuć, że marzenia są na wyciągnięcie ręki – podkreślił wójt Piotr Wilczak.
Piąta edycja „Spełniamy dziecięce marzenia” zakończyła się sukcesem, a organizatorzy już myślą o kolejnych, jeszcze większych działaniach. Najważniejsze jednak pozostaje to, że dzięki tej inicjatywie dzieci z gminy Mniów mogą uwierzyć w to, że warto marzyć, bo ich marzenia naprawdę się spełniają.