Ulicami Kielc przeszedł w niedzielę Marsz Milczenia. Jego uczestnicy uczcili w ten sposób ofiary Zbrodni Wołyńskiej. 11 i 12 lipca 1943 roku, ukraińscy nacjonaliści zaatakowali mieszkańców około 150 miejscowości na Wołyniu. Historycy szacują, że zginęło wówczas co najmniej 50-60 tys. Polaków i w odwecie 2-3 tysiące Ukraińców.
W kieleckich obchodach rocznicy, zorganizowanych przez środowiska patriotyczne uczestniczył Mirosław Gębski, członek Zarządu Powiatu Kieleckiego. Obchody rozpoczęły się mszą świętą w Bazylice Katedralnej. Następnie, uczestnicy przemaszerowali na Cmentarz Partyzancki, przed Krzyż Wołyński, gdzie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze.
Według szacunków Instytutu Pamięci Narodowej, w latach 1943-1945 na Wołyniu, w Galicji Wschodniej i na Lubelszczyźnie zginęło około 100 tys. Polaków, w tym około 60 tys. na Wołyniu.
fot. echodnia.eu