Są żółte jak słońce i jak słońce mają nieść ciepło i dawać nadzieję. Żonkile –kwiaty, które przypominają o osobach z nadzieją stawiających czoła wielkim problemom, jakimi są choroba, umieranie, śmierć. Są symbolem organizowanej od 2011 roku przez Caritas Diecezji Kieleckiej akcji „Pola Nadziei”, której celem jest zbiórka funduszy na funkcjonowanie kieleckiego hospicjum im. Św. Matki Teresy z Kalkuty. W kieleckim Domu Środowisk Twórczych odbyła się uroczysta Gala, podsumowująca akcję „Pola Nadziei 2023-24”. Gośćmi wydarzenia byli Marszałek Województwa Renata Janik, która od lat mocno angażuje się i wspiera to szlachetne przedsięwzięcie, a także ks. bp. Marian Florczyk oraz senator RP Krzysztof Słoń.
– Wszystkie podejmowane przez nas inicjatywy na rzecz Hospicjum im. św. Matki Teresy z Kalkuty były możliwe wyłącznie dzięki zaangażowaniu naszych przyjaciół, patronów, darczyńców i wolontariuszy. Im wszystkim za dobro, wrażliwość i konkretną pomoc chcemy wyrazić naszą głęboką wdzięczność – mówi ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiej Caritas.
Podczas uroczystej Gali podsumowującej „Pola Nadziei 2023-24” organizatorzy podziękowali współpracującym z Caritas w trakcie XIV edycji kampanii instytucjom – szkołom, świetlicom środowiskowym, parafiom, kołom gospodyń wiejskich, w sumie prawie 80 podmiotom zaangażowanym w tegoroczne „Pola Nadziei”. W trakcie Gali, w której uczestniczyli przedstawiciele prawie 30 szkół, poznaliśmy najaktywniejszych wolontariuszy. Do uczniów – laureatów konkursów propagujących postawy prospołeczne – trafiły nagrody ufundowane m.in. przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.
– Pola Nadziei to cudowna akcja, ucząca najmłodszych empatii, uwrażliwiająca na cierpienia drugiego człowieka, a jednocześnie przynosząca ten konkretny wymiar w postaci funduszy zebranych na funkcjonowanie kieleckiego hospicjum. Bardzo się cieszę, że również pracownicy urzędu marszałkowskiego co roku włączają się w prowadzoną zbiórkę pieniędzy dla hospicjum– podkreśla marszałek Renata Janik.
W Kielcach pola niosących nadzieję żonkili zakwitają każdego roku już od 14 lat
Każdego roku Pola Nadziei zaczynają się jesiennym sadzeniem cebulek żonkili. Gdy te zakwitną – rozpoczyna się wiosenna część kampanii, na którą składają się prowadzone w szkołach konkursy, koncerty, pikniki rodzinne itp. Wszystkie te wydarzenia mają zachęcić mieszkańców Kielc i regionu do włączenia się w pomoc osobom nieuleczalnie chorym i umierającym, podopiecznym kieleckiego hospicjum.
„Pola Nadziei” to międzynarodowy program, którego zadaniem jest pozyskiwanie środków na funkcjonowanie hospicjum, ale także szerzenie w społeczeństwie idei opieki hospicyjnej, uwrażliwienie na los terminalnie chorego człowieka, uczenie empatii i potrzeby niesienia pomocy osobom będącym w potrzebie – chorym, cierpiącym, umierającym. Pola nadziei mają pokazać, że życie jest wartością na każdym etapie jego trwania, także wówczas, gdy dobiega ono końca.
Program został stworzony przez brytyjską organizację charytatywną Marie Curie Cancer Care. W 1998 roku Organizacja MCCC w Edynburgu obchodziła swoje 50-lecie. Przygotowując się do obchodów, a jednocześnie mając za patronkę polską uczoną Marię Skłodowską Curie, postanowiła zapoznać z prowadzoną przez siebie pracą jedno z polskich hospicjów. A ponieważ Kraków jest miastem bliźniaczym Edynburga, to właśnie gród Kraka został wybrany na miejsce pierwszej polskiej edycji akcji. „Pola Nadziei” zakwitły w krakowskich parkach wiosną 1998 roku. 350 tys. cebulek żonkili przekazała brytyjska organizacja MCCC.