W minioną sobotę, patrolujący ulice Sędziszowa funkcjonariusze policji natknęli się na nietypowe zachowanie kierowcy Volkswagena, który podjął próbę ucieczki na widok radiowozu. Kierowca, mimo sygnalizacji do zatrzymania się przez policjantów, zdecydował się na ucieczkę. Pościg zakończył się w Mstyczowie, gdzie mężczyzna porzucił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo, jednak szybko został zatrzymany.
34-letni sprawca, mieszkaniec powiatu miechowskiego, okazał się być posiadaczem aż ośmiu aktywnych zakazów kierowania pojazdami oraz siedmiu decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Co więcej, ujawniono, że nie powrócił on do odbycia reszty wyroku po wynikającym z przerwy w odbywaniu kary, do której miał wrócić w grudniu poprzedniego roku. Teraz mężczyzna czeka na wyjaśnienie swojej sytuacji przed sądem i wobec jego czynów może zostać skazany na karę do pięciu lat więzienia.