Mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego ponownie zostali przestrzeżeni przez tamtejszą Policję przed naciskaniem na przypadkowe linki otrzymywane od nieznajomych, szczególnie jeśli wiążą się one z jakimikolwiek transakcjami finansowymi. Beztroskie kliknięcie może zaowocować utratą środków z konta bankowego wskutek kradzieży danych do logowania przez cyberprzestępców.
Każdego dnia jednostki Policji w Polsce przyjmują zgłoszenia od osób, które stały się odbiorcami SMS-ów, e-maili lub komunikatów na różnych platformach z niebezpiecznymi odsyłaczami. Są one zaprojektowane tak, by wyglądały jak autentyczne strony banków lub serwisów do wykonania płatności online. Jedno kliknięcie pozwala przestępcom na przejęcie danych logowania, a w konsekwencji – środków z konta. Modus operandi złodziei internetowych coraz częściej obejmuje wykorzystywanie popularnych komunikatorów internetowych.
Przykład nieostrożności przedstawiła 42-letnia kobieta z Ostrowca Świętokrzyskiego, która zgłosiła się do miejscowej komendy Policji. Opisała ona sytuację, w której po wystawieniu materaca na portalu ogłoszeniowym, nieznajoma osoba poprzez komunikator internetowy wyraziła zainteresowanie zakupem. Po podaniu adresu e-mail w celu 'weryfikacji zakupu’, sprzedająca otrzymała link do złudzenia przypominający bankową stronę. Działania, które miały potwierdzać transakcję, rzeczywiście potwierdzały kradzież jej oszczędności. Gdy bank skontaktował się z nią z zapytaniem o wypłatę 990 złotych, kobieta zdawała sobie sprawę, że wcześniej odebrano jej już 500 złotych za pomocą kodu Blik.
Zalecenia dla bezpieczeństwa w sieci to kwestia priorytetowa. Świadomość zagrożeń jest pierwszym krokiem do ich uniknięcia.