Dwóch mężczyzn i kobietę zatrzymali w środę skarżyscy kryminalni. Działając w różnych konfiguracjach osobowych cała trójka odpowiedzialna jest za popełnienie kilku przestępstwa na terenie powiatu. Mężczyźni mają na sumieniu między innymi kradzież z włamaniem do pomieszczeń warsztatu terapii zajęciowej, a kobieta kradzież w drogerii. Dodatkowo pani i jeden z panów byli poszukiwani.
Policjanci ze skarżyskiej komendy prowadzili sprawę kradzieży z włamaniem do pomieszczeń jednego z miejscowych warsztatów terapii zajęciowej. Zdarzenie miało miejsce tuż przed końcem zeszłego roku, a łupem bezwstydnych i bezwzględnych rabusiów padł między innymi sprzęt komputerowy, elektroniczny i instrumenty muzyczne. Straty sięgnęły 30 000 złotych. Śledczy ze sprawą łączyli miejscowego 33-latka i jego 26-letniego kolegę. Obaj wielokrotnie już karani mężczyźni, zostali zatrzymani w środę. Starszy z nich był także poszukiwany celem doprowadzenia do aresztu za niezapłaconą grzywnę. Do celi trafiła również będąca w ich towarzystwie 25-latka. Kobieta okazała się być poszukiwaną w celu ustalenia miejsca pobytu w związku ze sprawą kradzieży w drogerii. W trakcie czynności policjanci odzyskali większość zrabowanego z WTZ-etu sprzętu, który niebawem wróci do uczestników terapii zajęciowej.
Stróże prawa ustalili, że „grający pierwsze skrzypce” w przestępczym tercecie 33-latek, odpowiada za dwie kradzieże i cztery kradzieże z włamaniami, których dopuścił się w warunkach wielokrotnej recydywy w drugiej połowie ubiegłego roku na terenie Skarżyska-Kamiennej. I póki co, za popełnienie takich czynów usłyszał zarzuty. Drugi z podejrzanych usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do warsztatu terapii zajęciowej. Przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy. Ponadto podejrzewany jest o udział w kilku kradzieżach z włamaniami do automatów na myjniach samochodowych. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Zatrzymanej 25-latce przedstawiono zarzut kradzieży perfum w lokalnej drogerii wartych łącznie blisko 900 złotych. Grozi jej pięć lat więzienia.
Dziś „lider” szajki rabusiów został doprowadzony do sądu z prokuratorskim wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd nie podzielił opinii prokuratora, ale 33-latek na wolność prędko nie wróci. Okazało się, że ciąży na nim wyrok trzech lat i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa popełnione w 2022 roku. Finalnie grozi mu nawet piętnastoletnia odsiadka za więziennym murem.
Oprac. JG
Źródło: KPP w Skarżysku – Kamiennej
Opis filmu: zabezpieczone przedmioty
Aby obejrzeć film włącz obsługę JavaScript w swojej przelądarce.
Pobierz plik VID-20240105-WA0004.mp4 (format mp4 – rozmiar 3.94 MB)