Spore kłopoty czekają 60-letniego kielczanina, którego zatrzymali mundurowi z miejscowej drogówki. Mężczyzna kierował autem koreańskiej marki, mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Tylko od piątku kieleccy policjanci zatrzymali na drogach miasta i powiatu łącznie 6 kierujących, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę auta na „podwójnym gazie”.
Jednym z sześciu nietrzeźwych użytkowników dróg, których podczas minionego weekendu zatrzymali stróże prawa z Kielc, był 60-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna ten „wpadł” na skutek zgłoszenia, które wpłynęło do dyżurnego w niedzielny poranek. Z jego treści wynikało, że po kieleckim baranówku jeździ kierujący, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Auto ze zgłoszenia policjanci zastali, gdy kierujący szukał wolnego miejsca parkingowego. Szybko okazało się, że podejrzenia zgłaszającego były trafne, bowiem badanie stanu trzeźwości 63-latka, kierującego koreańskim autem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz kielczaninowi grozi m.in. kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach
