Kierujący poważnie lekceważący przepisy ruchu drogowego to niestety wciąż codzienność dla policjantów pełniących służbę na drogach. Wśród kierujących skontrolowanych w środę przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego z opatowskiej jednostki znalazła się dwójka, która poniesie surowe konsekwencje.
Kary za jazdę bez prawa jazdy mogą być naprawdę poważne. Wszystko zależy od tego, czy prawo jazdy zostało kierowcy odebrane, czy w ogóle nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, czy może posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. I nie chodzi tutaj o sam blankiet, ponieważ zmiany w przepisach wprowadzone w 2018 roku pozwalają na pozostawienie go w domu, a o faktycznie zdobyte uprawnienia. Kontrolowani w ruchu drogowym kierujący w zdecydowanej mierze zdają sobie sprawę z tego, że popełniają wykroczenie bądź przestępstwo i świadomie łamią przepisy. Przykładem takich lekceważących prawo osób może być skontrolowana w środę dwójka kierujących. Pierwszy z nich zatrzymany został we Włostowie. 61-latek z gminy Lipnik kierował motorowerem marki bernet pomimo decyzji Starosty Powiatowego w Opatowie o cofnięciu uprawnień z powodów zdrowotnych. Według znowelizowanych przepisów mężczyźnie grozi grzywna nie niższa niż 1500 złotych oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat. W ponowny konflikt z prawem wpadła 43-latka z gminy Ożarów. Kobieta skontrolowana została w Maruszowie w związku z przekroczeniem dopuszczalnej w obszarze zbudowanym prędkości o 20 km/h. Podczas czynności wyszło jednak na jaw, że 43-latka prowadziła auto wbrew orzeczonemu przez Sąd Rejonowy w Opatowie zakazowi prowadzenia pojazdów. Teraz grozi jej go 5 lat pozbawienia wolności.
Decyzje w obydwóch przypadkach podejmie sąd.
Opr. KCW
Źródło: KPP Opatów