Nawet piętnaście lat za kratkami spędzić może 27-letni skarżyszczanin. Jest podejrzany o trzy kradzieże z włamaniami oraz usiłowanie kradzieży z włamaniem na terenie Skarżyska – Kamiennej. Łupem włamywacza recydywisty padło mienie warte ponad 10 000 złotych. Podczas ostatniego „skoku” ujęli go ochroniarze.
Życie na wolności najwyraźniej nie pasowało pewnemu mieszkańcowi Skarżyska – Kamiennej. W nocy z poniedziałku na wtorek został zatrzymany przez miejscowych policjantów. Chwilę wcześniej wpadł w ręce pracowników ochrony, po tym jak włamał się do zakładu optycznego. W trakcie czynności stróże prawa ustalili, że zatrzymany stoi za kradzieżą z włamaniem do domu jednorodzinnego. Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Pod nieobecność właścicielki wyłamał okno i wszedł do mieszkania. Zrabował wówczas blisko 3000 złotych. To nie koniec jego „wyczynów”, bo szybko wyszło na jaw, że w czerwcu dwukrotnie włamał się do budynków nieczynnej piekarni. Swoim zachowaniem wyrządził tam szkody o wartości przekraczającej 7000 złotych.
Karany w przeszłości włamywacz dziś usłyszał zarzuty i wkrótce znowu zasiądzie na sądowej ławie oskarżonych. Działał w warunkach recydywy, więc grozi mu nawet piętnaście lat więzienia. Na wolność wyszedł kilka miesięcy temu – po pięcioletniej odsiadce.
Opr. JG
źródło: KPP Skarżysko – Kamienna