3.5 C
Kielce
sobota, 7 września, 2024
Strona głównaAktualnościKolejny apel, który niestety pozostał bez odpowiedzi

Kolejny apel, który niestety pozostał bez odpowiedzi

Zobacz

Pomimo ciągle trwającej kampanii informacyjnej oraz współpracy z mediami nadal zdarzają się sytuacje, kiedy osoby dają wiarę oszustom. Wczoraj dwie seniorki powiadomiły funkcjonariuszy, że przekazały swoje pieniądze obcym osobom, tracąc oszczędności swojego życia. Niestety, zrobiły to mimo, że praktycznie codziennie prawdziwi policjanci i dziennikarze przestrzegają przed oszustami. Co zadziwiające, same przyznały, że słyszały o tego typu przestępstwach…

Wczoraj do mieszkanki Kielc zadzwonił nieznany mężczyzna. Rozmówca poinformował 84-latkę, że jest policjantem i dzwoni w sprawie śmiertelnego wypadku, rzekomo spowodowanego przez syna pokrzywdzonej. Oszust skłonił zgłaszającą do podania numeru komórkowego, a następnie zakomunikował, że by jej syn został wypuszczony na wolność, musi przekazać pieniądze. Kobieta przygotowała ponad 26 000 złotych i biżuterię, którą przekazała obcemu mężczyźnie. Podobną historię usłyszała też 78- latka z gminy Bodzentyn. Zdarzenie różniło się tylko tym, że ta pokrzywdzona odebrała telefon od kobiety, a rzekomym sprawcą wypadku była córka zgłaszającej. Niestety, 78- latka przekazała również numer swojej komórki, a następnie blisko 20 000 złotych.

Obie pokrzywdzone ciągle powtarzały podstawowy błąd – nie zweryfikowały nigdzie swojej sytuacji. Wystarczyło tylko zadzwonić do prawdziwego członka rodziny, albo chociaż przerwać połączenie…

Opr. KM

Źródło: KMP w Kielcach

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Aktualności

Polecamy