Wczoraj na ul. Ściegiennego w Kielcach policjanci grupy SPEED zatrzymali do kontroli kierującego samochodem BMW. Powodem była prędkość. Młody mężczyzna pędzący przez miasto ponad 150 km/h nie uniknął konsekwencji.
Policjanci kontrolujący ruch drogowy w okolicach ulicy Ściegiennego, tuż po godzinie 17:00 zmierzyli prędkość pędzącego BMW. Miernik prędkości wskazał ponad 150km/h. Zatrzymanym do kontroli samochodem kierował 19-letni kielczanin. Dla młodego mężczyzny, który w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje prędkość do 50km/h nie mogło być taryfy ulgowej. Mandat karny w wysokości 2500 złotych, 10 punktów karnych i 3 miesiące bez prawa jazdy to poważne konsekwencje. Jednak pamiętajmy, że taka jazda może doprowadzić do poważniejszych następstw, gdzie na szali znajduje się ludzkie życie.
Opr. MŚ